Społeczne protesty: relacje, zapowiedzi, oceny

Protesty od wewnątrz - to ważne, by ich uczestnicy, osoby organizujące, znające "kuchnię", wyzwania i zagrożenia, miały szansę mówić własnym głosem.

Buduj z nami media

O demokrację trzeba dziś walczyć nie tylko na ulicach. Ważny jest obywatelski głos i opinia publiczna. Którą słyszą i z którą muszą się liczyć politycy. Nie tylko rządzący - również ci, którzy w opozycji pretendują do miana naszych przedstawicieli. "Dorosła polityka" lub polityka "zawodowa" to często PR, pustosłowie lub zwykłe kłamstwa. Media są niezbędnym składnikiem obywatelskiego społeczeństwa. Bez nich nasze wysiłki są często daremne. Jeśli chcesz wspierać demokratyczny projekt w Polsce, masz szansę zrobić to również tu.
Wesprzyj nas

Społeczne protesty: relacje, zapowiedzi, oceny

Oddajcie dziecko matce! Demonstracja w obronie czteroletniego Bruna

Przyjaciele i znajomi Angeliki Domańskiej, poruszeni zabraniem jej syna i umieszczeniem go w domu dziecka, planują w niedzielę 12 marca demonstrację przed komendą policji przy ul.  Żeromskiego 7 w Warszawie-Bielany – informują na Facebooku Obywatele RP.  To stamtąd poszedł wniosek do sądu. To tam zatajono przed sądem informacje o kluczowym znaczeniu dla rozpoznania sprawy

Demonstrację zapowiadają Obywatele RP wyłącznie z komunikacyjnych powodów, bo organizatorami protestu są prywatne osoby – przyjaciele i znajomi Angeliki Domańskiej, osoby poruszone jej sytuacją.

1 marca Angelice Domańskiej (znanej z protestów w obronie praw człowieka) policja odebrała czteroletniego, autystycznego Bruna. Pretekstem był jej wpis w mediach społecznościowych o codziennych trudnościach bycia jedyną opiekunką dziecka z niepełnosprawnością. Trudnościach, które powodują myśli o samobójstwie rozszerzonym. – Dlaczego uważamy to za pretekst? Bo Angelika została błyskawicznie dowieziona przez policjantów na badanie psychiatryczne, które wykazało, że w żadnym stopniu nie zagraża sobie ani dziecku. Fakt badania i jego wynik został zatajony przez policjantów przed sądem rodzinnym, a dziecko zabrane – piszą Obywatele RP.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Obywatele RP: Co jeszcze musi się stać, byśmy się odnaleźli jako ludzie?

Bruno Domański do tej pory przebywa w ośrodku, bez matki, bez opieki indywidualnej. Cierpi tak, jak może osamotnione dziecko w obcym otoczeniu, bez możliwości porozumienia i wyrażenie swoich potrzeb. Już widoczne są objawy regresu.

Obywatele RP: – Nie protestujemy przeciwko podjęciu interwencji. Interwencja wobec możliwości zagrożenia dziecka przez rodzica jest prawidłowa. Chodzi o świadome, cyniczne zmanipulowanie sądu rodzinnego przez policjantów, aby dokuczyć kobiecie, która występuje przeciwko nadużyciom władzy. Chodzi o cierpienie małego dziecka w placówce, w której nigdy nie powinno było się znaleźć.

Demonstracja odbędzie się w niedzielę 12 marca o godz. 15 przed Komendą Rejonową Policji Warszawa V, przy ul. Żeromskiego 7, Bielany. – To tam pracują policjanci, którzy uznali, że znęcanie się nad czteroletnim dzieckiem z niepełnosprawnością jest dobrym sposobem na odwet na jego matce – czytamy na wydarzeniu.  

Następnie protestujący przejdą na Aleję Zjednoczenia 34, gdzie znajduje się Warszawskie Centrum Pomocy Rodzinie. – Nie mamy do nich żalu o wykonanie orzeczenia sądu – to był ich obowiązek. Chcemy jednak zwrócić uwagę na fatalne działanie systemu, który małe dziecko, do tego ze stwierdzoną poważną niepełnosprawnością, kieruje do placówki, a nie do rodziny zastępczej, dodatkowo je traumatyzując – argumentują organizatorzy.

Nie odwracaj wzroku! Nie opowiadaj sobie bajek, że „dobrze, że zajęli się dzieckiem i matką”. Zło karmi się obojętnością. Zło karmi się przyzwoleniem. Za rok, dwa czy pięć to może być też twoje dziecko! – apelują Obywatele RP.

O autorze

Poprzednio o protestach

Rozumiesz coś z tego?

Porównaj dane z Google Trends - częstość wyszukiwania haseł "Aborcja", "Kościół", "Religia" i "Dieta". Różnice między kościołem i religią są zrozumiałe, ale dla osób uczestniczących w protestach kobiet protestów ten wykres jest kolejną "chwilą prawdy".

Bojkot Orlenu?

Byłby zasłużony, to jasne. Zwłaszcza po przejęciu przez Orlen niezależnych dotąd mediów. Wraz z nimi Orlen kupił bazę danych czytelników i użytkowników mediów. Prezent dla PiS i propagandy z wykorzystaniem możliwości Internetu. Tyle, że bojkot konsumencki rzadko bywa skuteczny na świecie - w Polsce nigdy. Wystarczyłoby jednak, gdyby co 10 z 10 milionów wyborców opozycji zechciał co miesiąc przekazać równowartość litra benzyny, a stworzylibyśmy fundusz, który odwróciłby szanse w naszej walce. Jedna taka wpłata w roku - bylibyśmy w innej rzeczywistości.
Wesprzyj nas