Protest przeciwko inwazji tureckiej na Rożawę. Chcesz wypoczywać w takim kraju?

W sobotę podczas 27. Międzynarodowych Targów Turystycznych TT Warsaw w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie odbył się protest przeciwko inwazji tureckiej na Rożawę i dokonywanym tam zbrodniom wojennym przeciwko ludności cywilnej

Część protestujących (Marta Hallay, Konrad Korzeniowski, Anula Rykała, Bartek Sabela i Michał Wojcieszczuk) położyła się przed stoiskiem tureckim w zbryzganych czerwoną farbą prześcieradłach, symbolizując ofiary mordów w Rożawie. Rafał Suszek wypowiedział treść manifestu skierowanego do potencjalnych turystów planujących urlop w Turcji.

Protest spotkał się z agresywną postawą ochroniarzy targów i pracowników stanowiska tureckiego.

***

Treść manifestu:

Wielu rodaków już niebawem stanie przed wyborem dokąd pojechać na wakacje w 2020 roku. Dla wielu destynacją będzie z pewnością Turcja. Turcja zajmowała drugie miejsce w udziale rynkowym jako obierany kierunek zagranicznych wyjazdów wakacyjnych Polaków (21, 4 % w 2019 r. n/p raportu „Zagraniczne wyjazdy Polaków 2019” Polska Izba Turystyki). Niestety od tygodni Turcja uwikłana jest w brutalną wojnę w sąsiedniej Rożawie. Rożawa to demokratyczna enklawa kurdyjska leżąca na terytorium Syrii. Przez lata syryjskiej wojny domowej stanowiła jedyne w tym regionie bezpieczne schronienie dla różnych grup etnicznych m.in Jazydów, chrześcijan i Kurdów. Mieszkańcy Rożawy stanowili również jedyny realny i skuteczny opór wobec Państwa Islamskiego. Jednak od października 2019 armia turecka wraz ze swoimi islamistycznymi najemnikami prowadzi zakrojoną na szeroką skalę inwazję i bombardowania rejonu Rożawy. Gdy Turcja, kraj, jawiący się jako idealna destynacja wakacyjna, popełnia masowe zbrodnie wojenne przy udziale niedawnych terrorystów z Państwa Islamskiego oraz wydatnym wsparciu Władimira Putina, niszczy demokratyczną enklawę kurdyjską, Rożawę, naszym obowiązkiem jest SOLIDARNOŚĆ I PROTEST.

***

Amnesty International potwierdziła w swoim niedawnym raporcie, że podczas tureckiej inwazji ,wspieranej przez dżihadystyczne ugrupowania zbrojne, dopuszczono się masowych przestępstw i zbrodni wojennych, w tym pozasądowych egzekucji oraz bezprawnych napaści, niosących ze sobą śmierć i cierpienie tysięcy cywilów. Przeprowadzone czystki etniczne, gwałty, zorganizowane polowania i mordowanie przeciwników politycznych na terenach objętych inwazją turecką, prowadzenie ostrzałów artyleryjskich miast i skupisk cywili, używanie broni chemicznej, napalmu i białego fosforu nie da się niczym usprawiedliwić.

Mimo, iż Kurdowie byli i są naszymi najwaleczniejszymi sojusznikami w walce z tzw. Państwem Islamskim – zostali opuszczeni przez USA, UE oraz społeczność międzynarodową. Wspólny raport amerykańskich Inspektoratów Generalnych Departamentów Stanu i Obrony oraz Agencji Rozwoju Międzynarodowego dla Kongresu na temat przebiegu walki z ISIS wprost wskazywał, że agresja Turcji na Rożawę zapewni Państwu Islamskiemu „czas i przestrzeń do rozszerzenia jej możliwości przeprowadzania międzynarodowych ataków na Zachodzie” potwierdzając nadto również doniesienia mediów i organizacji pozarządowych, iż w skład jednostek dokonujących pacyfikacji mieszkańców Rożawy – wchodzili terroryści do niedawana walczący po stronie Państwa Islamskiego.

Bez wątpienia Turcja to zapierające dech w piersiach krajobrazy, lazurowe morze i wspaniali ludzie. Lecz obecnie Turcja to również morderstwa, gwałty, tortury, ludobójstwo, którego rząd Erdogana dopuszcza się na Kurdach Rożawy.

CHCESZ WYPOCZYWAĆ W TAKIM KRAJU?

Biji Efrin, Biji Jazira, Biji Kobani, Biji Rojava!

Magdalena Pecul – Kudelska

fot. JohnBoB & Sophie Art

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »