Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny. Tu przynajmniej możesz się cofnąć. Zatrzymać przez chwilę i przeczytać, o czym nie przeczytasz gdzie indziej.

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas

Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

Temu na imię po prostu „solidarność”

Idea dzielenia się pracą nie jest nowa. Jest to wynalazek na czas zły, jasne też jest, że nie wszystkie rodzaje produkcji i usług się do tego nadają. Ale nadaje się bardzo wiele

Generalnie chodzi o to, że zamiast mechanicznie zwalniać ludzi, gdy praca jest traktowana wyłącznie jak towar, a człowiek gorzej niż maszyna przeznaczona do złomowania (firma woli złomować człowieka niż sprzedać maszynę), trzeba dzielić się pracą.

Nie jestem Freudem biznesu, żeby analizować, dlaczego ta część pracodawców, która nie pozbywa się mechanicznie pracowników w kryzysie, robi to ze względów egoistycznych, czy altruistycznych. Na pewno też są tacy, którzy zawsze i od lat zaczynają przy wszelkich kłopotach od redukcji zatrudnienia. W dodatku lata castingowego łamania pracowniczej solidarności spowodowały, że jeśli nawet utrzymuje się zatrudnienie wbrew kryteriom czysto ekonomicznym, to jest efekt woli pracodawcy.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Organizujmy się i współpracujmy, bo państwo już przestało działać

Powinno to być dokonywane z udziałem pracowników, związkowców, czy każdej innej reprezentacji, która nie jest stworzona tylko przez pracodawcę. Wtedy, zamiast iść na bruk, ktoś zarabia (mówię o idealnych sytuacjach) na przykład 80 procent, a nie je szczawiu z nasypu kolejowego.

Takie pomysły budzą tymczasem w najlepszym wypadku wzruszenie ramionami. Tylko, że to są rzeczy możliwe do zrobienia, ramię w ramię. Zawsze.

fot. flickr

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Starsze komentarze dnia

Ludzka uwaga jest dziś ulotna

Chwila prawdy o nas: Google Trends - zestawienie częstości wyszukiwania haseł "seks", "dieta" i "Andrzej Duda".

Pomóż budować społeczne media

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas