Wokanda: prawo i co prawo znaczy?

Widziane z wnętrza sądowej sali prawo przestaje być abstrakcją. Kiedy służy obronie praw jednostki, staje się potrzebne jak powietrze do oddychania. Wiele jeszcze trzeba zrobić, by prawo stało się takim fundamentem ustroju, który potrafi podtrzymać demokrację. Będzie tak wówczas, gdy każda i każdy z nas będzie mógł przed sądem dochodzić nie tylko praw "politycznych", ale również "zwykłych" - w szkole, w szpitalu, w urzędzie.

Media są ważne

Nie ma "nielegalnych demonstracji". Nie ma "przepychanek z policją". Tych i wielu innych rzeczy nie wiedzą dzisiejsze media. Pomóż nam budować takie, z których opinia kształtuje "kulturę prawną". Niech się dzięki nim znajdzie odważny sędzia - obok tych bohatersko orzekających w sprawach politycznych - który zdecyduje o adopcji przez parę jednopłciową. Niech się znajdzie taki, który uzna, że ustrój polskiej szkoły skrajnie narusza konstytucyjną wolność zarówno nauczania jak indywidualnego rozwoju. Niech normą stanie się finansowa odpowiedzialność państwa za naruszenia prawa do zdrowia przez zatrute powietrze, do ochrony zdrowia przez zrujnowane szpitale. Media kształtują kulturę prawną. O ile same ją mają.
Wesprzyj nas

Wokanda: prawo i co prawo znaczy?

Wzajemna pomoc. Zbiórka pieniędzy dla ofiar prześladowań politycznych


Fundacja Instytut Społeczeństwa Otwartego uruchomił program pomocy ofiarom prześladowań politycznych „Wzajemna Pomoc”. Celem programu jest udzielanie pomocy finansowej osobom prześladowanym z powodów politycznych lub światopoglądowych

Na swojej stronie fundacja pisze: – W ostatnich tygodniach jesteśmy świadkami narastających represji wobec obywateli. Dochodzi do licznych aktów przemocy w postaci użycia tajnych oddziałów policji, pałek, gazu, pałek teleskopowych i granatów hukowych wobec pokojowych demonstracji. Policja po raz pierwszy od 68 roku weszła na teren wyższej uczelni łamiąc prawo. Siły bezpieczeństwa regularnie i z premedytacją przekraczają swoje uprawnienia nielegalnie represjonując obywateli.


ZOBACZ TEŻ stronę Instytutu Społeczeństwa Otwartego


Policja masowo wręcza mandaty uczestnikom legalnych demonstracji. Do sądów wysłano do tej pory kilkaset wniosków o ukaranie uczestników. Wszystkich przypadkach kary nałożone przez policję zostały umorzone. Z kilkuset wniosków o ukaranie za udział w demonstracjach nie utrzymał się ani jeden. Setki polskich sądów są jednomyślne: rozporządzenie premiera o ograniczeniach konstytucyjnego prawa do zgromadzeń jest nieskuteczne.

Wszystkie osoby, które odmówiły przyjęcia mandatu zostały uniewinnione. Pomimo to policja nie zaprzestała bezprawnych działań. W trakcie strajku kobiet zatrzymano 11 osób, ponad 900 wylegitymowano, wysłano ponad 750 notatek do Sanepidu i ponad 370 wniosków do sądu o ukaranie mandatem.

Ostatnio bezprawne działania władz nasiliły się. Aparat represji otrzymał nową broń w postaci mandatów Sanepidu. Są one natychmiast egzekwowalne a droga odwoławcza jest długa i skomplikowana. Ofiarami tych bezprawnych działań są często przypadkowe osoby.


TUTAJ MOŻNA wesprzeć ofiary prześladowań politycznych


Zarząd Fundacji Instytut Społeczeństwa Otwartego postanowił pomóc represjonowanym. Dlatego uruchomiliśmy zbiórkę pieniędzy na poczet kar i mandatów wymierzanych bezprawnie uczestnikom demonstracji. W ten sposób chcemy przeciwdziałać zastraszeniu społeczeństwa i ograniczeniu praw obywatelskich w Polsce. Pomoc będzie wypłacana osobom, które odmówiły przyjęcia mandatów i wykorzystały całą drogę odwoławczą przed polskimi sądami a kara została wyegzekwowana. Takim osobom będziemy rekompensować straty finansowe.

Współpracujemy z organizacjami broniącymi praw człowieka: Obywatele RP, Fundacja Helsińska, Amnesty International itp.

Prosimy o pomoc. Oprócz wpłat, których można dokonać na tej stronie wielkim wsparciem jest łańcuch ludzi dobrej woli. Prosimy o posty w mediach społecznościowych, rozsyłanie informacji o programie znajomym.

Prezes fundacji
Jakub Bierzyński  

O autorze

Poprzednio w Wokandzie

Prawo w internecie

Dane Google Trends - częstość wyszukiwania haseł o sądach odpowiada najwyraźniej wyłącznie użytkowym potrzebom. Im "bliżej ludzi", tym zainteresowanie większe...

Wspieraj obywatelskie media

Od mediów zależy poziom kultury prawnej społeczeństwa, ale także wśród sędziów.
Wesprzyj nas