Pracując w rozrywce, spotkałem na swym szlaku kilku sobowtorów znanych postaci. W Poznaniu był emeryt, który idealnie przypominał Pierwszego Sekretarza Edwarda Gierka. Zaprosiliśmy go kiedyś na koncert Big Cyca w katowickim Spodku. W finale koncertu sobowtór Gierka, wręczył nam Złotą Płytę. Wielu dało się nabrać na ten żart
Gorzej, gdy na bankiecie po koncercie, sobowtór Sekretarza zaczął tańczyć z półnagą modelką. Był to 1996 rok i na szczęście nie było jeszcze portali plotkarskich. Skończyło się na jednym wesołym zdjęciu w lokalnej prasie.
W Polsce jest co najmniej kilkunastu sobowtorów Elvisa Presleya. Kilku bardzo dobrych. Z politycznych sobowtorów świetny był Waldemar Pawlak. Też nic nie mówił i przy kichaniu nie poruszał żadnym mięśniem! Człowiek maska albo robot sterowany telepatycznie z kosmosu.
Było też co najmniej dwóch dobrych sobowtorów Wałęsy, w tym jeden z Gdańska, który pracował w Stoczni. Niestety nie był elektrykiem i nie zrobił kariery, mimo że chodził na ryby.
Najlepszym sobowtorem w Polsce jest Jacek Pieniążek Warszawy, który jest kopią Chucka Norrisa. Gra w wielu reklamach i bywa rozchwytywany częściej niż oryginał. Różnica w stawkach, też ma pewne znaczenie.
Dlaczego piszę o sobowtórach? A to dlatego, że moim zdaniem, ten człowiek, którego oglądamy w telewizji, na obradach Sejmu, czy jak wchodzi do pancernej limuzyny, ewentualnie, gdy spaceruje z kwiatkami pod schodkami smoleńskimi, to nie jest prawdziwy Jarosław Kaczyński!
To sobowtór, który na potrzeby układu mafijnego gra rolę Prezesa. Jest teoria spiskowa, która głosi, że prawdziwy Jarosław został zaszantażowany zdjęciami kota, przez grupę sprzedawców parówek z Orlenu i dawno odsunięty od władzy. Podobno oryginalny Zbawca Narodu pracuje teraz jako skromny zastępca kierownika małej stacji Obajtka na peryferiach Radomia.
To możliwe, bo prawdziwy geniusz i strateg państwa, jakim niewątpliwie jest Jarosław Ka, nigdy by się nie dał nabrać na kombinatorski urok wójta z Pcimia, który debiutował jako podprowadzacz towaru w firmie własnego wuja i robił wały z granulatem.
Z ostatniej chwili. W podziemiach teatru Komedia w Warszawie trwa narada gangu jak wykaraskać się z kłopotów. Wieść niesie, że szukają już sobowtóra Obajtka.
Rysunek: Marek Skwarski
Piosenka o Obajtku TUTAJ
