To było pięć lat temu. Zaproszono mnie do Dzień Dobry TVN, bo ukazała się moja biografia „Skiba ciągle na wolności”. Zabrałem ze sobą trzy egzemplarze tej mocno opasłej książki. Dwa dla pary prowadzących, czyli Doroty Wellman i Marcina Prokopa. A trzeci, jak trafi się wśród gości programu ktoś ciekawy. Trafił się Emilian Kamiński
Pijąc kawkę czekamy na swoją kolejkę. To takie miejsce, gdzie gości już podgląda kamera, ale jeszcze nie rozmawia się na antenie. Jest więc dużo swobody i Emilian barwnie opowiada o kłopotach i absurdach administracyjnych swojego teatru Kamienica. Słucham go i już wiem, że dam mu książkę. Na razie nie wyjmuję jej z torby, bo mi głupio. Emilian zaprasza na spektakle. Opowiada, że właśnie mają premierę i przyszedł do programu coś o niej opowiedzieć. To dobry moment i chcę mu dać egzemplarz, bo też przyszedłem tu coś zareklamować, ale już wzywają mnie na wywiad, więc przekładam to na później.
Dorota i Marcin jak zwykle inteligentnie dowcipni i uśmiechnięci. Rozmawiamy, pokazuję książkę, sypią się anegdoty, wręczam im egzemplarze i jest po wywiadzie, bo jak to w programie śniadaniowym kucharz właśnie coś przygotował ciekawego i trzeba o tym opowiedzieć widzom.
Wracam do „poczekalni”, a tam na kanapie obok Emiliana siedzi już kolejny gość Tomasz Raczek. Mam tylko jeden egzemplarz i już żałuje, że nie wziąłem więcej. Trzymam tę książkę w łapie i nie wiem co robić. Głupio tak teraz dać jednemu, a drugiemu nie. Znam obu i obu lubię.
Uśmiecham się i w geście ni to udawanej rozpaczy, ni to konsternacji, rozkładam ręce, a na to Emilian rozwiązuje elegancko problem i mówi „Krzyś, daj książkę Tomkowi on ma większe zasięgi”.
O autorze
Krzysztof Skiba
Muzyk, satyryk, publicysta, aktor, konferansjer, autor happeningów, wokalista rockowy. Członek zespołu Big Cyc.