Amerykańskie jaja muszą być większe, bo w Ameryce wszystko jest większe. Nie tylko jaja, także problemy
Sceny z Waszyngtonu, w których tłum podburzony przez Trumpa wdziera się na Kapitol i nie zgadzając się z wynikiem wyborów protestuje, mogą nam wiele dać do myślenia. Już teraz wiemy przynajmniej, jak u nas zachowa się PiS po przegranych wyborach. Trzeba będzie nie tylko taczki i beczkę śmiechu szykować. Kaftany też się przydadzą.
Wydarzenia w USA są bez precedensu. Po raz pierwszy od 220 lat, amerykański prezydent, który sromotnie przegrał wybory, nie chce pokojowo przekazać władzy.
ZOBACZ TAKŻE: Abonament na demokrację
A pamiętacie jak za „pierwszego PiS-u” w 2007 ludzie Kaczyńskiego opuszczali ciepłe jeszcze gabinety rządowe? Ja pamiętam. Afronty, fochy, nieskrywana pogarda dla następców. Jarosław był zbyt dumny, by osobiście przekazać swój gabinet i w jego imieniu czynił to jakiś pomniejszy urzędnik.
To nie tylko złamanie obyczaju. To dziecinny brak zgody na przegraną. Tylko dziecko nie kapuje, że zabawa się skończyła i czas oddać zabawki. Trump robi to samo, tylko z o wiele większym hukiem. Ktoś napisał, że USA to właściwie kraj trzeciego świata, ale za to z torebką od Gucciego. Oby Polska po rządach PiS nie okazała się Białorusią z workiem na ziemniaki.
Całą sytuacją zszokowani są nawet trzej królowie plus baca z Big Cyca (patrz zdjęcie), którzy z wrażenia zatrzasnęli się od wczoraj w stajence.
O autorze
Krzysztof Skiba
Muzyk, satyryk, publicysta, aktor, konferansjer, autor happeningów, wokalista rockowy. Członek zespołu Big Cyc.