Niestety, wolność słowa ma swoje granice. Te granice dotyczą wypowiedzi dyskryminujących, stygmatyzujących, ksenofobicznych, które poniżają inne osoby lub nawołują do ich skrzywdzenia z powodów seksistowskich, rasistowskich, homofobicznych i podobnych
Głoszenie tego rodzaju opinii trudno nazwać głoszeniem poglądów, ponieważ ich uzasadnienie zawsze urąga elementarnym prawom logiki i jakiegokolwiek porządku aksjologicznego. To tak, jakby porównywać wymioty z dyskusją o przepisach kulinarnych. Takie opinie są także zakazane przez prawo nie z powodu chęci przywrócenia cenzury, tylko w obronie słabszych, dyskryminowanych, znieważanych i będących ofiarami przemocy z nienawiści. Dlatego z przerażeniem śledzę dyskusję o tym, czy niewpuszczenie Ziemkiewicza do Wielkiej Brytanii to przykład ograniczenia wolności wypowiedzi.
Bardzo wiele tekstów Ziemkiewicza nie ma nic wspólnego z przedstawianiem poglądów, tylko z mową nienawiści. Brytyjczycy mają z tym ogromny problem. „Hate speech” jest tak powszechna, że oficjalnie rocznie wszczyna się ok. 100 tysięcy (słownie stu tysięcy) postępowań karnych z powodu przestępstw z nienawiści. To najwięcej na świecie. W Polsce prokuratury w ostatnich latach rejestrują ok. 500 przestępstw z nienawiści. To oczywiście manipulacja, bo faktycznie jest ich nie mniej niż 20 razy więcej (i ta różnica nie jest wzięta z sufitu, tylko obliczona na podstawie metodologii OBWE), ale mimo wszystko mniej niż w Wielkiej Brytanii. W związku z tym brytyjska administracja ma wypracowane bardzo szczegółowe procedury identyfikowania mowy nienawiści i odróżniania wypowiedzi o charakterze dyskryminacyjnym. Jeżeli ktoś zgłosił zastrzeżenie co do wjazdu Ziemkiewicza na wyspy to z pewnością zostało ono starannie sprawdzone. Nazywanie tego ograniczaniem wolności słowa jest nieporozumieniem.
Na zdjęciu: Rafał Ziemkiewicz, fot. Adrian Grycuk/Wikipedia
O autorze
Piotr Niemczyk
W latach 90. dyrektor Biura Analiz i Informacji Urzędu Ochrony Państwa, wiceszef zarządu wywiadu UOP. Wieloletni ekspert Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych. Współorganizator Krajowego Centrum Informacji Kryminalnej. Członek Rady Konsultacyjnej przy ośrodku szkolenia ABW w Emowie. Obecnie jest niezależnym ekspertem ds. bezpieczeństwa