Wichury i burze, które przetoczyły się nad Polską oderwały niektórych od rzeczywistości. Mateusz tradycyjnie w dobrej formie. Najpierw chlapnął, że wszystkie ceny trzeba obniżyć o pięć złotych. To kontynuacja znanej myśli Lecha Wałęsy, który przed laty nawoływał, aby obniżyć ceny w sklepach o 100 procent
Przy kolejnej wypowiedzi oderwało go już konkretnie. Mateusz oświadczył, w czasie debaty sejmowej, że rząd będzie propagował e-sport wśród młodego pokolenia, po to by odciągnąć młodzież od… komputerów. To coś jakby podarować alkoholikowi flaszkę najlepszej wódki, aby zapomniał o piciu.
Niech rząd już tej biednej młodzieży nigdzie nie odciąga, bo młodzież sama się odciągnęła od rządu i to zbiorowo. Kościół często odciąga młodzież od rodziców i wszyscy wiemy, jak to się kończy. Pewien zakonnik tak oderwał 13-latkę od rodziców, że zaszła z nim w ciążę.
