DOBRA INFORMACJA. Rząd ma wszystko pod kontrolą – zapewnia minister zdrowia. Kamień spadł mi z serca, bo specjaliści od służby zdrowia twierdzą w mediach, że jest wręcz odwrotnie i panuje niezły burdel. Minister Niedzielski ma wyjątkowy dar magicznego uspokajania. Gdy jednego dnia zmarło na covid pięćset osób, to oświadczył, że jest to „dobra informacja”. Jasne! Mogło umrzeć tysiąc. A przecież tysiąc zmarłych, to też jest dobra informacja, bo mogło umrzeć dwa tysiące. Teraz słynne 500+ nabrało nowego znaczenia.
I ZNOWU SPISEK. Wszyscy się uwzięli na Polskę i krytykują wspaniały rząd Mateusza Morawieckiego, który tak dzielnie walczy o powiększenie inflacji. Ta inflacja, która zjada nam dochody, oszczędności i wypłaty, ma już poziom bliski 8 procent. To rekordowy wynik od wielu lat. Winni jak zwykle są Rosjanie, opozycja, Tusk i Chińczycy.
ZŁOTA PIŁKA ZE SREBRA. Argentyńczyk Messi niesłusznie wygrał z polskim Lewandowskim w plebiscycie francuskiej gazety. Złota Piłka dla najlepszego piłkarza na świecie trafiła do Messiego, a Lewandowski musiał zadowolić się drugim miejscem. Szkoda, że tym razem nie można wszystkiego zwalić na Niemców, bo oni też uważają, że plebiscyt France Football, to jeden wielki skandal.
WYDOIĆ CHOREGO. Jak ujawnił portal Wirtualna Polska, firma wiceministra sportu Łukasza Mejzy żerowała na osobach chorych na ciężkie, często nieuleczalne choroby oferując im leczenie niepotwierdzoną medycznie metodą. Od ludzi będących w rozpaczy wyciągano ostatnie pieniądze. W normalnym kraju pan Łukasz nie tylko wyleciałby ze stanowiska jak kamień z procy, ale miałby na głowie policję, prokuraturę i sądy. Ale w sytuacji, gdy rząd potrzebuje stabilności sejmowej, a pan Mejza okazuje się przydatnym prezesowi głosem, nic się nie stanie. Nazwa partii, która firmuje te wszystkie świństwa, staje się już tylko ponurym żartem.
DZIEWCZYNY Z DUBAJU. Film pod takim tytułem został wyprodukowany przez Dziewczynę z Ciechanowa, czyli piosenkarkę Dodę. Sukces jest spory, bo inwestorzy twierdzą, że zostali nabrani, eksmąż Dody siedzi w pierdlu za przekręty wokół filmu, a sama gwiazda podejrzewana jest o pomoc w tych przekrętach i grozi jej osiem lat więzienia. Może ciekawszym filmem byłby film o tym, jak firma Dody kręciła filmy?
fot. Pixabay
