Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny. Tu przynajmniej możesz się cofnąć. Zatrzymać przez chwilę i przeczytać, o czym nie przeczytasz gdzie indziej.

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas

Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

Pomyślcie o tym!

Andrzej Poczobut został skazany w środę na osiem lat białoruskiego więzienia. Poczobut jest Polakiem, urodził się na Białorusi i ma białoruskie obywatelstwo. Pisał po polsku i białorusku. Przestrzegał przed paktowaniem z Łukaszenką, budził świadomość narodową

Wielokrotnie w ciągu ostatnich 20 lat zatrzymywany, przesłuchiwany i aresztowany – trwał w uporze opozycyjnego dziennikarza. Przestrzegał Polaków przed poddaniem się szantażowi Łukaszenki. Opisywał, jak kreuje swój wizerunek „ciepłego człowieka” – tak wówczas bliski wielu polskim prawicowym politykom.

Gdy latem 2020, po sfałszowanych wyborach prezydenckich, rozpoczęły się masowe, pokojowe protesty Białorusinów – relacjonował je i tłumaczył całej Europie.

Dzień po aresztowaniu Andżeliki Borys – szefowej Związku Polaków na Białorusi opublikował tekst. Już kilka godzin później trafił do aresztu i spędził w nim niemal dwa kolejne lata – szantażowany, głodzony, torturowany. Bardziej niż męczennika Łukaszenka potrzebował ciszy.

Andżelika Borys bardzo źle znosiła areszt. Prokurator zapowiedział, że udzielą jej pomocy medycznej dopiero wtedy, gdy Poczobut przyzna się do propagowania nazizmu i wyjedzie za granicę. Że to w jego rękach jest jej życie. Gdzieś za murami pozostała jego niezatrudnialna żona i dzieci. Odmówił.
Odmówił też ubiegania się o łaskę.

Kilka miesięcy temu rozpoczął się jego proces. Reżimowe media pokazywały jego wychudzoną, pokaleczoną twarz – jako przestrogę dla tych, którzy wciąż chcą wolności od wpływów Rosji. W środę mój rówieśnik został skazany na 8 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Potężny facet – Andrzej Poczobut waży teraz nie więcej niż 45 kg, a 8 lat to bardzo długo.

Pomyślcie o tym, gdy uderzenie raszystów na Kijów pójdzie z terenu z Białorusi. Pomyślcie o przestrzelonych w czasie przesłuchań kolanach białoruskich chłopców, którzy rok temu demontowali zwrotnice w rozjazdach kolejowych. Tych po których rosyjskie czołgi jechały na ukraiński front. Zanim krzykniecie „wypierda*ać” do protestujących przeciw wojnie ludziom ze „złym” paszportem.

A na samym końcu pomyślcie o tych wszystkich, w imieniu których bohaterowie wybierają bycie bohaterami. O żonach bez mężów i dzieciach bez ojca. Bo każde powstanie warszawskie to jakaś rzeź Woli i Ochoty, każda rozłąka, każda praca i wojna ochotnika jest czyniona również w imieniu wszystkich jego bliskich.

Zauważcie tych bezimiennych w takich historiach, a rodzinę Andrzeja Poczobuta niech zauważy polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych i zapewni im dom.


Ps: Dziękuję Jana Shostak że mi to wszystko kiedyś wykrzyczałaś.

fot. Facebook/Andrzej Poczbut

O autorze

Starsze komentarze dnia

Ludzka uwaga jest dziś ulotna

Chwila prawdy o nas: Google Trends - zestawienie częstości wyszukiwania haseł "seks", "dieta" i "Andrzej Duda".

Pomóż budować społeczne media

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas