Czy znacie zabawkę zwaną Ruską Babą? To zwykle drewniana figurka, która kryje w sobie kolejną mniejszą figurkę, a w mniejszej jest jeszcze mniejsza i tak dalej, aż do sześciu czy siedmiu figurek schowanych jedna w drugiej
Na polskim bazarze politycznym pasożytuje partia, która jest zbudowana jak Ruska Baba. Z zewnątrz prezentuje się niczym walczącą o wolność bojowe ugrupowanie. Sporo tam krzyczenia o Polsce i troski o los rodaków. Wewnątrz tej partii jest jednak druga, która nie jest już tak ładna, a wewnątrz tej drugiej jest jeszcze kolejna zupełnie już śmierdząca.
Partia Mentzena zwana Konfederacją to jest właśnie partia o strukturze Ruskiej Baby. Na potrzeby programów telewizyjnych mówią sporo o przeroście biurokracji i socjalizmie budowanym przez PiS, o terrorze podatkowym i gnębieniu przedsiębiorców, czyli budują oblicze mocno wolnorynkowe.
Wewnątrz tej Baby jest jeszcze druga i ta mówi już o tym, że trzeba uciekać z UE, bo narzuca idiotyczne przepisy. Pod tą Babą jest jeszcze trzecia i ta ma już wąsy Hitlera, bo tu mówi się już otwarcie o tym, że Polska ma być bez Żydów, homoseksualistów i bez Unii.
Dalej jest jeszcze mniejsza Baba, tzw. ostatnia, która tańczy przy ruskiej harmoszce i zagryza schabowego kawiorem z Syberii.
Skoro Konfederacji z 2,3 procent urosło ostatnio do 9 procent poparcia to znaczy, że Polacy widzą tylko tę pierwszą Babę, a pozostałe zostały umiejętnie ukryte. I rzeczywiście Konfederacja schowała ostatnio Brauna i Korwina do piwnicy, tak jak PiS tradycyjnie chowa za firankę Krystynę, Antka i prezesa przed wyborami.
Zasada wyborcza: „Pokazujemy tylko ładną mordę” jak widać się sprawdza.
fot: Karolina Kempińska
O autorze
Krzysztof Skiba
Muzyk, satyryk, publicysta, aktor, konferansjer, autor happeningów, wokalista rockowy. Członek zespołu Big Cyc.