Amerykański łazik przesyła informacje z Marsa. Poskromnienie mafii vatowskiej okazało się kompletną lipą. Lody między Morawieckim, Ziobro a Gowinem. Na świecie ceny ropy umiarkowane, a w Polsce benzyna coraz droższa – szybkie strzały Krzysztofa Skiby
1. Naukowcy zachwyceni! Łazik amerykańskiej agencji kosmicznej przesłał pierwsze w historii nagranie dźwięku z Marsa. Badacze są pewni na sto procent. Planeta jest bezpieczna dla umysłu Człowieka. Nie stwierdzono tam obecności disco polo.
2. Jak wykazało śledztwo dziennikarzy TVN, poskromnienie mafii vatowskiej okazało się kompletną lipą. Prokuratura dorwała jedynie kilku podstawionych słupów, zwykle bezrobotnych lub chorych na raka biedaków, którzy jako „prezesi” wszystko podpisywali.
Tymczasem prawdziwi organizatorzy przekrętów nadal są na wolności, a pieniądze przez nich ukradzione w 90 procentach nieodzyskane. To coś jakby się cieszyć, że na śmietniku znaleziono skradziony portfel. Co prawda bez kasy w środku, ale za to z ważnym biletem na tramwaj.
3. Między Morawieckim, Ziobro a Gowinem są już takie lody, że lodołamacze pracujące na Wiśle i Odrze pilnie wysłano do oziębłych gabinetów ministerialnych celem skruszenia politycznego oblodzenia Zjednoczonej Chłodnicy. No cóż… w bandzie Janosika, po napadzie na kupców i poturbowaniu ciężko pracujących obywateli, też się kłócono o podział łupów i wpływy.
4. Na świecie ceny ropy umiarkowane, za to w Polsce benzyna coraz droższa. Orlen pod Obajtkiem traci na wartości z prędkością sondy marsjańskiej i już niedługo będzie jak ta stadnina koni w Janowie. Trzeba będzie do folwarku pana Daniela dopłacać. Tymczasem geniusz z Pcimia jest szczodrze nagradzany, jak główny aktor porno w scenie seksu zbiorowego. Sam Prezes widzi go na fotelu premiera, a Rządowa Agencja Lizania Tyłka Kaczana czyli Karnowscy Brothers wręczają mu tytuł Człowieka Wolności.
PiS, podobnie jak komuniści, przewraca wszystko do góry nogami. Ciemiężycieli nazywa wyzwolicielami, zamordystów ludźmi wolności, a o patałachach pieje, że to zwycięzcy. Gdy Szydło przegrała w Brukseli słynne głosowanie 27:1, to na lotnisku była witana kwiatami, a władza twierdziła, że taka przegrana to „sukces Polski”. Prezes Orlenu ma pensję wysoką jak wieżowce na Manhattanie. Jest więc człowiekiem sukcesu. Własnego.
5. Agustin Egurrola człowiek, który lubi tańczyć jak mu zagrają, przeszedł z TVN do programu tanecznego w TVP. Biedak! Nawet nie zdaje sobie sprawy, że w TVP się nie tańczy. Tam się maszeruje. I to po ciemku.
O autorze
Krzysztof Skiba
Muzyk, satyryk, publicysta, aktor, konferansjer, autor happeningów, wokalista rockowy. Członek zespołu Big Cyc.