Poseł Kowalski woła „Tu jest Polska”, Rydzyk w ekskluzywnym SPA, Margaret już nie chce być słodka i różowa, a szef wrocławskiego oddziału IPN na manifestacji ONR, jak wspólnie z kolegami „zamawiał pięć piw”
1. Poseł Janusz Kowalski, ważny ministrant w Partii Ziobry jakiś czas temu krzyczał „veto albo śmierć”. Veta nie było, a Kowalski nadal żyje. Cud! Teraz ma nowy okrzyk i woła „Tu jest Polska” jakby sam chciał siebie przekonać. Co najmniej połowa Polaków jest sceptyczna do hasła „Tu jest Polska”, bo uważa, że już mamy Białoruś.
2. W trosce o swoich wiernych Tadeusz Rydzyk udał się do ekskluzywnego SPA w Krojantach, w samym sercu Borów Tucholskich, o czym z radością donosi dziennik Fakt. Tam z myślą o Bogu oddaje się zabiegom i masażom relaksacyjnym, biczom szkockim i pulsacyjnym polom magnetycznym. Podobno Ojcu Dyrektorowi dokucza rwa kulszowa, której nabawił się na skutek przeciążenia kopertami od wiernych.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rozmawiamy o aborcji. Dopchnęli nas do ściany, a ludzie na tej ścianie napisali numer 222922597
3. Znana z popowych piosenek Margaret już nie chce być słodka i różowa. Zmienia front i zostaje królową radykalnego kobiecego hip hopu. W wywiadach wyznaje, że uwielbia słowo „kurwa” i lubi narkotyki. Jako stary rockman jestem zachwycony i życzę jej powodzenia. Zastanawiam się tylko, czy na fali radykalizacji nie ulegnie tej modzie także Edyta Górniak, która nagle porzuci piosenki o miłości i zacznie rapować o szczepionkach i rzucać „kurwami”?
4. Szefem wrocławskiego oddziału IPN został Tomasz Greniuch. Facet ma bardzo ładne zdjęcia z manifestacji ONR, jak wspólnie z kolegami „zamawia pięć piw”. Przy takim sympatycznym doborze kadry kierowniczej, PiS powinien poważnie rozważyć kandydaturę Trynkiewicza na szefa Rady Etyki Mediów.
