Porozumienie dla Praworządności

Z poprawkami senackimi jak Himilsbach z angielskim

Ustawa Dudy – z poprawkami, czy bez – nie ma dziś żadnej wartości ani dla Komisji Europejskiej, ani co za tym idzie dla PiS i opozycji. Choć i PiS, i opozycja będą udawały, że jest inaczej i że ubiegłotygodniowe wspólne głosowanie w Senacie ma doniosłe znaczenie.

Bez echa – to się zdarza w studni bez dna

Oto wreszcie opozycja postanawia współpracować. Albo mówić jednym głosem, albo przynajmniej uzgadniać stanowiska i posunięcia. Oto wreszcie pojawia się szansa na ofensywę, w której inicjatywa i plan działania należy do opozycji, a nie do PiS. PiS musi się cofnąć, wymusza to zasada „pieniądze za praworządność”, której obowiązywanie w instytucjach UE jest zdobyczą polskich ruchów obywatelskich. W mediach jednakże – delikatnie mówiąc – sensacji nie ma. Nie ma echa w studni bez dna.