1. MIELI MOTYWACJE. Po remisie z Hiszpanią kibice wpadli ponownie w entuzjazm. Główka Lewandowskiego tym razem pracowała i dzięki temu mamy szansę na wyjście z grupy. I znowu wszyscy kibicujemy drużynie, która dała plamę w meczu ze Słowacją. To tak jak w polityce. Polacy potrafią walczyć tylko w sytuacji zagrożenia. Bez noża na gardle nie mamy motywacji. W Rzeszowie widocznie mieli i dlatego PiS już tam nie rządzi.
2. ZŁUDZENIE OPTYCZNE. Hitem w sieci okazało się zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego, który na konwencję Republikanów w Warszawie przyszedł w dwóch różnych butach. Jak twierdzą politolodzy pomylenie butów to najmniejsza z możliwych pomyłek Kaczyńskiego. Jego największą pomyłką jest pomylenie Polski z Węgrami. Wkrótce jednak okazało się, że zdjęcie butów Kaczyńskiego, to złudzenie optyczne, a prezes tym razem w znalezieniu buta do pary we własnym mieszkaniu, odniósł zdecydowany sukces. W opinii Stowarzyszenia Okulistów Kaczyński ma spore umiejętności do generowania złudzeń optycznych. Do dziś wielu wyborcom wydaje się odpowiednią osobą do kierowania państwem. W świetle destrukcyjnych dokonań jego partii, takie twierdzenie wydaje się po prostu złudzeniem optycznym.
3. WŁAMANIE NA ŚNIADANIE. Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, mimo, że jak twierdzi wielokrotnie zmieniał hasła, miał włamanie do swojej skrzynki mailowej. Ciekawy jest fakt, że pan minister z prywatnego konta prowadzi służbową korespondencję. Dzieje się tak, że podobno bardziej boi się kolegów ze swojej partii niż rosyjskich hakerów. W PiS każdy na każdego donosi, by zasłużyć się prezesowi, który takie donosy uwielbia. Są tacy, którzy nawet własną ciążę usiłowali donieść prezesowi na biurko.
4. CZARNEK W AKCJI. Kończy się rok szkolny, ale nie kończy się minister Czarnek. Ten specjalista od męczenia dziatwy szkolnej, ma coraz więcej pomysłów na zniszczenie edukacji. Wydawało się, że nic gorszego szkole się już nie trafi, jak pamiętna minister Anna Zalewska, a tu proszę jest Czarnek. I to chyba jest metoda naszej władzy. Po beznadziejnym urzędniku, dać upiora i wszyscy zatęsknią za słabizną. A Czarnek działa. Chce zakazać m.in. szkoleń i wykładów na temat Konstytucji na terenie szkoły. W opinii ministra uczeń raczej nie powinien wiedzieć, że ma prawo do własnych poglądów.
5. PINGWINY PRZECIWKO PiS. Upały powodują, że wielu z nas wolniej myśli. W upały nawet ptaszki nie śpiewają, ale Krystyna Pawłowicz i owszem. Tak bardzo się zawzięła na Szwedów przed środowym meczem, że zażądała zwrotu zrabowanych dóbr w czasie szwedzkiego potopu kilkaset lat temu. W 1028 roku Mieszko II Lambert zaatakował bez uprzedzenia Saksonię. Polscy wojowie wyrżnęli wiele niemieckich kobiet, mężczyzn i dzieci i wzięli ze sobą liczne łupy. Strach pomyśleć, że teraz pod pretekstem polsko-niemieckiego meczu w warcaby, jakaś niemiecka Krystyna zażąda ich zwrotu. Dzięki polityce zagranicznej PiS Polska pokłócona jest ze wszystkimi sąsiadami. Dzięki pani Krystynie wkrótce wejdziemy w konflikt z pingwinami na Arktyce.
Rysunek: Marek Skwarski
1 thought on “Upalne myśli Skiby”
Pan Skiba też chyba cierpi na złudzenia optyczne (z pkt. 2) gdy pisze (w pkt. 1), że nastała rewolucja i w Rzeszowie JUŻ PiS nie rządzi. Jeśli idzie o prezydenta miasta to PiS, ani żadna inna partia w Rzeszowie od upadku komuny nie rządziła. Zawsze rządził i wygrywał wybory w I turze lokalny samorządowiec.
Tak się kończy bezkrytyczne wsączanie tępej propagandy z warszawskich mediów mainstreamowych zarówno tej prawacko-bogoojczyźnianej, jak i lewacko-liberalnej.