Hajnowski pomnik „Ofiarom wojen, przemocy i represji”, poświęcony jest 79 ofiarom bezsensownego okrucieństwa Burego i jego podwładnych na przełomie stycznia i lutego 1946. Tym, ale i wielu innym, bezimiennym mieszkańcom Podlasia, którzy ginęli tylko dlatego, że byli Polakami o białoruskich korzeniach. To było ich jedyną winą
W jakiś tragiczny sposób ten pomnik odnosi się do dzisiejszej sytuacji na polsko- białoruskiej granicy. Płyta wbita między dwa głazy, nieodparcie kojarzy się z granicznym murem, który postawili ludzie dający sobie prawo do decydowania kto może żyć i być wolnym, a komu tego prawa odmówią. Polacy uważający się za prawdziwych patriotów – jak 76 lat temu żołnierze Rajsa Burego – dziś również hańbią polski mundur.