Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny. Tu przynajmniej możesz się cofnąć. Zatrzymać przez chwilę i przeczytać, o czym nie przeczytasz gdzie indziej.

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas

Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

Wiedzieli, że tu nic im nie grozi 

Żołnierz kierujący ciężarówką do wywozu ludzi zabił żubra. W południe, przy świetnej widoczności, na długiej, prostej drodze, 50 m od placu zabaw przy wiejskiej świetlicy

Dopuszczana prędkość w terenie zabudowanym to 50 km/g.
Ile trzeba mieć na liczniku, by w środku dnia nie zauważyć, nie wyhamować i uderzyć w stojącego na drodze żubra?

.

Czy żołnierz za to odpowie?
A inni żołnierze: rozjeżdżający puszczę, przewracający rowerzystów i taranujący auta mieszkańców na wąskich drogach permanentnie przekraczając prędkość? Zastraszając mieszkańców pogranicza i łamiąc przepisy?
Żądam zmiany!

.

Prześliczne Stare Masiewo znajduje się na końcu Polski. Najdalej jak można dla wsi, która wciąż jest zamieszkała. Z najdalszych łąk widać płot graniczny. Za wsią jest parking, potem 300letni leśny cmentarz i dalej już nic. Tylko łąki i puszcza. Na dobrą sprawę nawet trudno się tam rozpędzić.

.

Stare Masiewo pachnie ziołami i jabłkami. Przy każdym puszczańskim festiwalu @dzikie jest piękne – grafik tutejszej agroturystyki, przewodniczek po puszczy i Anki Tomorowicz, która uczy o ziołach i szyje ziołowe poduszki Ma sie – zapełnia się najszybciej.



Stare Masiewo przed Usnarzem żyło z turystów, którzy chcieli wiedzieć nad sobą tysiące gwiazd, żubry przez płot i słyszeć brzęczącą ciszę. Dla kilkorga masiewskich dzieci mieszkańcy postawili w tym roku przy swojej świetlicy mały plac zabaw. Zbierają się tam regularnie na śpiewanki, palą ognisko, częstują nalewkami i ciastem.

.

Pojawienie się żołnierzy, ciężarówek, wozów ryjących puszczę odsunęło turystów i odebrało mieszkańcom ich skromne dochody.

.

Jeśli z tej historii, w której pędzący wiejską drogą butny żołnierz zabija żubra w Krainie Szczęśliwych Żubrów, w której mieszkańcy jeżdżą powoli z szacunku dla otaczającej ich przyrody, ma wyjść coś dobrego, to zapamiętajcie tę nazwę i może pojedźcie tam jesienią, zimą, wiosną czy latem.
Ja swoje lato w Starym Masiewie, zapach starych desek, ścierniska, łąk, zapamiętam na długo. I przypominać mi go będą własnoręcznie zrobione pałki z ziół.

.

PS: Nad swoim zabitym towarzyszem stoi Poradek. Mieszkańcy mówią, że czasem się rozdzielali, ale zwykle chodzili wokół wsi we dwóch.
Wiedzieli, że tu nic im nie grozi.

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Starsze komentarze dnia

Ludzka uwaga jest dziś ulotna

Chwila prawdy o nas: Google Trends - zestawienie częstości wyszukiwania haseł "seks", "dieta" i "Andrzej Duda".

Pomóż budować społeczne media

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas