Szaleństwo Krzysztofa Skiby

Muzyk, performer, kpiarz...

Szaleństwo Krzysztofa Skiby

Anielska impreza

Na terenie plebanii Najświętszej Marii Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej, grupa młodych i jurnych księży urządziła sobie tradycyjną w tych kręgach orgię

Celem urozmaicenia zabawy, gospodarz ksiądz Tomasz Z. zamówił telefonicznie męską prostytutkę. Niestety, o ten właśnie fakt media mają pretensje. A kogo mieli zaprosić na balangę znudzeni posługą kapłańską uczestnicy orgii? Może biskupa Jędraszewskiego z jego wykładem o moralności? Albo redaktora Rachonia, aby coś im opowiedział o Tusku? A może nudnego i sztywnego Pinokia?

Zaproszono osobę, która wszystkim się bardzo podobała i trafiała w gusta i upodobania młodych księży. I przybył w stringach i z wygoloną klatą, jak należy, młody Apollo za pieniądze. I gdy zdjął gacie wszyscy krzyczeli „Boże Ciało” i częstowali go najlepszym czym mieli.

A skąd biedni i napaleni księża mieli wiedzieć, że to takie chuchro jest i po kilku szklaneczkach whisky, kresce kokainy oraz tabletce viagry (aby mógł przylecieć wszystkich zebranych) mu pikawa siądzie?

Zamówiona męska dziwka zemdlała i zrobił się problem. Jakiś idiota w odruchu serca zadzwonił po pogotowie, ale później skapowano, że to błąd, bo wszystko się wyda. Planowano nawet dobić gościa i zakopać go na plebanii w ogródku pod krzyżem.Niestety, gdy już szukano łopaty przyjechało pogotowie. Dzielni księża nie wpuścili jednak ratowników medycznych na teren plebanii, bo przecież każda plebania i każdy budynek kościelny, to jest część Watykanu, a nie część Polski i inne prawa tu obowiązują.

Wszak odwieczne święte kodeksy głoszą, że gdy w Watykanie organizuje się gejowskie orgie, to nigdy, zapewniam, że nigdy, gdy jest półtrup lub omdlenia z rozkoszy, nie wzywa się pogotowia tylko od razu udziela ostatniego namaszczenia i zakopuje delikwenta w ogrodach watykańskich.

Niestety ratownicy medyczni uparli się, by udzielić pomocy prostytutce i wezwali policję. Ta myślała zapewne, że znowu jacyś demonstranci protestują przeciwko pedofilom w sutannach i przybyła szybciej niż po wypłatę. No i zrobił się klops.

Obecnie prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku utrudniania udzielenia pomocy osobie, której groziła śmierć.

Mamy nadzieję, że organizator orgii i redaktor katolickiego pisma „Niedziela Sosnowiecka” ksiądz Tomasz Z. mądrze obroni się przed sądem, tłumacząc, że osoba zaproszona na orgię była w pracy i dobrowolnie zgodziła się na picie alkoholu, branie koksu i viagry, co przecież jest częścią jej obowiązków służbowych.

Skąd księża mieli wiedzieć, że mu serce pęknie i to jeszcze nim przeleciał wszystkich zebranych. A, że nie wpuścili pogotowia, to po prostu byli w stanie szoku i nie działali zbyt racjonalnie. Teraz już będą wiedzieć, że od razu łopatą w łeb i do piachu gościa.

Koszulka Mr. Gugu & Miss Go

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Niech nie ulecą poprzednie myśli Krzysztofa Skiby

Ostatnia reduta

Propagandyści z TVP, którzy w 2015 zajęli miejsca dziennikarzy z TVP, twierdzą, że nie opuszczą

Czytaj »

Zlot

W Pałacu Kultury w Warszawie z wielką pompą odbył się kolejny Zlot Osób i Zjawisk

Czytaj »

Generalnie jest słabo

Według Google Trends Chopen i Skiba są w kłopotach...

Skoro jest aż tak paskudnie

To może chociaż
Wesprzeć Obywateli.News, co?