Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny. Tu przynajmniej możesz się cofnąć. Zatrzymać przez chwilę i przeczytać, o czym nie przeczytasz gdzie indziej.

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas

Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

Bardzo dziwna równość w stanie wojny

Tegoroczna warszawska Parada Równości odbędzie się z udziałem Kyiv Pride. To oczywiście dlatego, że trwa wojna. Polska gości miliony Ukraińców, ich życie toczy się tutaj. Polacy czują solidarność z Ukraińcami i również Parada Równości, poza postulatem obrony praw człowieka niezależnie od jego orientacji, będzie w tym roku wielką demonstracją przeciw wojnie. Wreszcie Kyiv Pride zagości w Warszawie, ponieważ marsz w Kijowie narażałby ludzi

W warszawskich Paradach uczestniczyli również ludzie ze stowarzyszenia Za Wolną Rosję – od jego powstania w 2014 roku, kiedy jego członków połączył właśnie protest przeciw aneksji Krymu i inwazji na Donbas. To zwłaszcza oni dbali, by w tej demonstracji stale obecny był wątek zbrodni przeciw prawom człowieka, których dopuszczał się reżim Putina.

W tym roku Komitet Organizacyjny Parady Równości odmówił zarejestrowania Wolnej Rosji wśród uczestników parady… Wojna. Jest wojennym zwyczajem internować obywateli wrogiego państwa…

PRZECZYTAJ TAKŻE: Za Wolną Rosję: Pamiętajmy, o co chodzi na Paradzie Równości. Oświadczenie

Można oczywiście zrozumieć wrażliwość, która każe sprzed oczu ofiar uchodzących przed zbrodniami zdjąć symbol państwa i narodu, który tych zbrodni dokonuje. Trzeba uważać, zanim się człowiek odezwie po rosyjsku do kogoś, kogo zgwałcono w Buczy i wymordowano mu tam rodzinę. Jasne. Ale Wolna Rosja nie używa rosyjskich flag – ma biało-błękitno-białe flagi rosyjskich pacyfistów, za które ludzie w Rosji idą do łagrów i więzień, a które mimo to pokazują właśnie w obronie Ukrainy.

Jakiekolwiek są powody odmowy, łatwość ich zrozumienia nie zmieni tego przede wszystkim, że równość znika z Parady Równości. Nie ma już „dobrych Rosjan”, każdy z nich jest wrogiem dlatego, że jest Rosjaninem. Tragedia i wojna sprzyjają widzeniu spraw grubo, na niuanse wzruszamy wtedy ramionami. To jednak wcale nie znaczy, że słusznie. To zresztą wcale nie są niuanse. Stowarzyszenie Za Wolną Rosję tworzą uchodźcy. Przed tym samym reżimem, z którym dziś walczy Ukraina. Obrońcy Ukrainy i Ukraińców. Ludzie dobrej woli. Często są to również ofiary reżimu. To bardzo wiele znaczy, że są Rosjanami.

Wykluczenie z Parady Równości brzmi jak oksymoron, bo równość nie wyklucza. Czy jest wojna, czy pokój.

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Starsze komentarze dnia

Ludzka uwaga jest dziś ulotna

Chwila prawdy o nas: Google Trends - zestawienie częstości wyszukiwania haseł "seks", "dieta" i "Andrzej Duda".

Pomóż budować społeczne media

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas