Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny. Tu przynajmniej możesz się cofnąć. Zatrzymać przez chwilę i przeczytać, o czym nie przeczytasz gdzie indziej.

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas

Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

Czy policja będzie na polecenie neofaszystów usuwać spod pomnika Powstania Warszawskiego rodziny powstańców?

1 sierpnia w Warszawie, rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, zamiast być czasem zadumy i refleksji, dla części z nas stanie się po raz kolejny czasem konfrontacji z neofaszystami, wspomaganymi przez aparat państwa

Marsz organizowany przez środowisko skrajnej prawicy, na którym corocznie obok powstańczych kotwic pojawiają się krzyże celtyckie, zyskał, wskutek działania wojewody oraz Zbigniewa Ziobry, status zgromadzenia cyklicznego. Wedle – skądinąd niekonstytucyjnej – nowelizacji ustawy o zgromadzeniach oznacza to, że impreza ta zyskała wyłączność na organizowanie zgłoszonych zgromadzeń w centrum Warszawy, łącznie z Pomnikiem Powstania Warszawskiego. Co więcej, policja posuwała się – już całkowicie bezprawnie – dalej, usuwając siłą osoby niemile widziane przez organizatorów. Oznaczało to na przykład ludzi trzymających w ręku białe róże, symbol walki z nazizmem. W tym także członków rodzin powstańców.

Czy zatem 1 sierpnia policja będzie na polecenie neofaszystów usuwać spod pomnika Powstania Warszawskiego rodziny powstańców? Czy ta złowroga współpraca aparatu państwa ze skrajną prawicą jest zwiastunem tego, co czeka cały kraj po wyborach jesienią? Tak czy inaczej, sprzeciw jest moralnym obowiązkiem.

Doświadczenie Obywateli RP dowodzi, że przynajmniej w przypadku prawa do demonstracji jest on też sprawczy. My zatem tam będziemy – jak co roku, w milczeniu i z białymi różami. Dobrze by było, abyśmy nie byli tam sami.

Na zdjęciu: Warszawa, 1 sierpnia 2020 r., fot. Katarzyna Pierzchała

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Starsze komentarze dnia

Ludzka uwaga jest dziś ulotna

Chwila prawdy o nas: Google Trends - zestawienie częstości wyszukiwania haseł "seks", "dieta" i "Andrzej Duda".

Pomóż budować społeczne media

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas