To, że nasz kolega Igor Isajew jest od lat stałym obiektem ataku ze strony nacjonalistycznych trolli, piszących do niego bardzo brzydkie rzeczy jeszcze brzydszą polszczyzną, to pewnie wiecie. To, że od dawna procesuje się z nimi (proces z kolejną hejterką na dniach), też wiecie. Czego być może nie wiecie, że antyukraińskim hejterom w sukurs przyszli niedawno: najpierw zawodowi pisowscy paszkwilanci w rodzaju Pereiry i Karnowskiego, a całkiem ostatnio osobnik pracujący jako Pełnomocnik Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej RP, niejaki Stanisław Żaryn
I tu się sprawa robi poważna, bo Żaryn jest przedstawicielem rządu, a takie szczucie niejednokrotnie już stanowiło preludium do działań policji i innych służb.
A co takiego Igor pisze? Ano, a to napisze, że Wojtyła krył pedofili, a to że w hali w Nadarzynie warunki dla uchodźców ukraińskich urągają wszelkim standardom, a to z komentarzem zacytuje otrzymywane bluzgi. To wszystko ze strony osoby narodowości ukraińskiej nazywa się, że jego „tezy i sposób funkcjonowania mogą prowadzić do wytworzenia nastrojów antyUkraińskich (pisownia oryginału) w Polsce”.
Rozumiecie, Ukraińcowi nie wolno tego co innym (w szczególności, doprowadzając tę wypowiedź do logicznego rozwinięcia, nie wolno zajmować się działalnością polityczną ani publicystyczną, a najlepiej, żeby w ogóle nie funkcjonował w przestrzeni publicznej, bo przecież komuś może się to co robi nie podobać), bo może do tego i owego doprowadzić. Nie faszyzujące pisowskie dzbany na różnych stanowiskach, które piszą, że Ukraińcowi nie wolno tego co Polakowi, tylko Igor.
Postawmy Żaryna przed sądem – zrzutka
Żeby było jeszcze obrzydliwiej, Żaryn insynuuje dodatkowo związek Igora (działacza wspierającego obronę Ukrainy od 2014 i stale atakowanego przez prorosyjskich trolli) z Rosją. Jakie ma na poparcie tej tezy argumenty? A bo że tak.
Igorowi potrzebne jest wsparcie. Zróbmy to nie tylko przez empatię, ale we własnym, dobrze rozumianym interesie. Takie wybieranie ofiar, które wydają się „łatwiejsze” przez swoje pochodzenie (jak Igor), sytuację rodzinną (jak Angelika), czy niewyparzoną gębę (jak oboje) prowadzi zawsze w tym samym kierunku – do zniszczenia również tych, którzy milczeli, gdy trzeba było upomnieć się o słabszego, „bo to kontrowersyjne”.
Ps. Igor chce wnieść prywatny akt oskarżenia przeciwko Żarynowi. Wesprzyj go!
Postawmy Żaryna przed sądem – zrzutka
2 thoughts on “Igorowi potrzebne jest wsparcie. Zróbmy to we własnym, dobrze rozumianym interesie”
Dej. Dej. Dej. Urazili mnie. Dej piniążki na prawnika. Dej.
Żenada.
Nazywam się Andrzej Warchił, jestem Ukraińcem z Polski i zdecydowanie protestuję przeciw robieniu skrzywdzonego bohatera z Igora Isajewa! Nie wiem dlaczego robi to, co robi, jednak od wielu lat jego publiczna aktywność to wrzucanie wielkiej kupy w relacje polsko-ukraińskie. Zanim zechcecie go wesprzeć, zastanówcie się z czego może to wynikać.