Oglądając TVP można dojść do wniosku, że Polacy są zadowoleni z drożyzny. Tryskają wręcz optymizmem i radością. Cieszą się, że jest droga benzyna i nie ma cukru
Nachalna propaganda sukcesu jest dziś wielokrotnie większa niż za czasów sekretarza Edwarda Gierka. Tam ludzie też byli szczęśliwi. W telewizji. Opowiadali, że zaopatrzenie w towary jest zadowalające, a stanie w kolejkach, to dobry trening dla mięśni nóg.
W PRL-u sztandarową informacją była wieść, że dotarły do Polski cytrusy z Kuby. Dziś TVP powtarza ten schemat i z entuzjazmem informuje, że dotarł do Polski węgiel z RPA. I kto by pomyślał, że kraina węgla będzie musiała sprowadzać drogi węgiel z Południowej Afryki, by obywatele nie zamarzli zimą. Jeszcze kilka lat rządów Jarosława i będziemy sprowadzać szczaw i mirabelki z Antarktydy, bo ich też zabraknie.
Podczas sejmowej debaty na temat służby zdrowia poseł PiS Czesław Hoc, opowiedział historie jak to pewien dyrektor szpitala jest „kosmicznie radosny”, bo dostał jakieś ochłapy na pensje dla pracowników. Nazwy szpitala, ani nazwiska dyrektora nie ujawniono. Ale poseł zapewniał, że to prawda. Znaleźć kosmicznie radosnego dyrektora z sektora służby zdrowia, to w dzisiejszych czasach nie lada wyzwanie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kabaret państwowy
Władza ma coraz większy problem ze znalezieniem zadowolonych i często korzysta w przekazie medialnym z płatnych statystów. Słynną trasę Stand Up Comedy pana prezesa trzeba było przerwać, bo zadowoleni Polacy tak wiwatowali na jego część, że w szczególnie zadowolonych psikano gazem i puszczano na nich oddziały konne policji.
Chcąc pomóc władzy w odpowiednio optymistycznym przekazie medialnym wyspecjalizowane agencje szukają osób zadowolonych. Oto opracowana przez fachowców mapa osób zachwyconych obecną sytuacją.
1. W Wałbrzychu znaleziono trzy osoby, które są szczęśliwe, bo nazbierały najwięcej chrustu w okolicznych lasach.
2. W Radomiu odkryto rodzinę, która jest zachwycona, bo dzięki układowi z magazynierem, ma zapas cukru na trzy wojny światowe, a może i na cztery.
3. W Płocku udało się dotrzeć do emeryta, który już za dwa lata ma termin operacji zaćmy i cieszy się, że będzie mógł oglądać Wiadomości TVP.
4. W Sanoku mieszka kobieta, która nie ma zębów i jest szczęśliwa, bo tym samym nie wydaje na dentystę i może wszystko oddać Rydzykowi.
5. W Grudziądzu odkryto kierowcę, który jest zachwycony cenami benzyny. On sam jeździ co prawda rowerem, ale jego sąsiad, z którym drze koty od lat, ma starego wartburga i niech teraz ten stary cap płaci i płacze.
6. W Skierniewicach udało się dotrzeć do bardzo schorowanego osobnika, który bardzo chwali sobie rządy PiS, bo po każdej konferencji premiera nie ma kłopotów z wypróżnianiem.
7. W Warszawie znaleziono aż dwadzieścia patologicznych rodzin, które tryskają radością, bo ich krewni dostali od władzy super zlecenia. Są podstawionymi słupami w firmach, które okrada władza i dobrze sobie żyją, za te sześć stów plus trzy flaszki miesięcznie.
8. W Łodzi pewna emerytka cieszy się życiem, bo sprzedała swoją nerkę i wie, że perspektywa jest radosna, bo za rok opyli jeszcze drugą.
9. W Częstochowie odkryto optymistycznie nastawionego syna księdza, który nie narzeka, bo tata zawsze daje mu kieszonkowe z tacy.
10. W Białymstoku pewien rencista jest zachwycony, bo dowiedział się, że ma raka z przerzutami i tym samym skończą się jego problemy finansowe.
