Przygłupiemu osiłkowi z ONR, który 11 listopada pod Rotundą w Warszawie poturbował Kingę Kamińską:
Wiesz, co i komu zrobiłeś, idioto, który uważa się za patriotę i spadkobiercę polskich bohaterów?
Rodzice Kingi byli w AK. Wiesz, kretynie — Powstanie, konspira, potem prześladowania UB, te rzeczy. Kinga w PRL w opozycji, w podziemnej „Solidarności” — w czasach, kiedy takich jak ona była garstka i kiedy odwaga miała swoją cenę. Nie taką jak dziś, kiedy Bąkiewicz i podobne mu kanalie rozdają ją za frajer chłystkom takim, jak ty. Byś mógł bohatersko walczyć ze starszą panią.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Obywatele RP poturbowani 11 listopada. Oświadczenie
Ja wiem, co masz w głowie, chłoptasiu. Ty tego nie wiesz. Łykasz jak gąsior czysty nazizm, bo ci potrzeba idei. Nie umiesz sam, nie potrafisz popatrzeć w oczy inaczej niż mając tłum podobnych za sobą. Nie rozumiesz, jaką ziemię depczesz w Warszawie ze swą falangą i mieczykiem Chrobrego. Nawet tego nie wiesz, idioto, że 11 listopada 1918 roku, w dniu, na którego pamiątkę dzisiaj tam stoisz i kopiesz ludzi, do Warszawy przyjechał Józef Piłsudski: socjalista wyznania ewangelickiego. Pojęcia nie masz, czym jest Polska, tylko wrzeszczeć i kopać potrafisz.
Gdybyś sobie jakimś niemożliwym cudem uświadomił, idioto, na kogo podniosłeś rękę, gdybyś choć to zobaczył, że starsza pani, stająca naprzeciw tobie i tłumowi twoich równie nabuzowanych nienawiścią kumpli, ma sama jedna więcej odwagi, patriotyzmu i godności niż wy wszyscy razem wzięci…
Kiedy będziecie wrzeszczeć „cześć i chwała bohaterom” pomyśl o Kindze, którą poturbowałeś, bo to ona jest bohaterką, a nie nikt z twoich na tym obrzydliwym marszu, który obraża Polskę.
Ps. Kinga jest w szpitalu. Ma skomplikowane złamanie kości ramienia wymaga operacji.