Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny. Tu przynajmniej możesz się cofnąć. Zatrzymać przez chwilę i przeczytać, o czym nie przeczytasz gdzie indziej.

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas

Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

W dziesiątą rocznicę…

Dziewięć lat po pierwszym Majdanie z listopada 2004, kiedy Ukraina zaprotestowała przeciw sfałszowaniu wyborów prezydenckich przez Janukowycza, Ukraińcy wypowiedzieli posłuszeństwo prokremlowskiej polityce Janukowycza

Dziesięć lat temu: 21 listopada 2013 Ukraińcy po raz kolejny wyszli na Majdan by zaprotestować przeciw polityce Janukowycza, który wbrew oczekiwaniom młodych kijowian, pod naciskiem Putina, odłożył podpisanie umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. To był początek prawdziwego marszu do wolności, choć okupiony krwią ponad setki ofiar oddziałów Berkutu.

W marcu 2014 po ucieczce Janukowycza, Putin już bez maski rozpoczął inwazję na Krym, Donbas i Ługańsk. Rozpoczął krwawą rozprawę narodem, który miał ambicję by wybić się na wolność.

Ta wojna i morze zbrodni, które się wylało na Ukrainę zbierają żniwo cały czas. Każdego dnia giną żołnierze. Giną cywile mordowani przez rosyjskich agresorów. Czas i natłok nowych wydarzeń sprawiają, że nasza uwaga wobec tragedii dziejącej się tuż za naszą miedzą, blednie i powszednieje. Tymczasem ta wojna trwa, równie krwawa jak wówczas kiedy się zaczęła. I przewrotnie napiszę, że mam nadzieję będzie trwać dopóty, dopóki Ukraina nie będzie naprawdę wolna.

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Starsze komentarze dnia

Ludzka uwaga jest dziś ulotna

Chwila prawdy o nas: Google Trends - zestawienie częstości wyszukiwania haseł "seks", "dieta" i "Andrzej Duda".

Pomóż budować społeczne media

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas