Córka wiceministra PiS nadzoruje program wart 300 milionów, Gliński rozdał granty, zawiadomienie do prokuratury na Polską Fundację Narodową, dziennikarze odchodzą z poznańskiego TVP- Tamara Olszewska podsumowuje wydarzenia z ubiegłego tygodnia
1. Wystarczy mieć sukcesy wokalne, studiować na politechnice i być córką wiceministra klimatu i środowiska Ireneusza Zyski, zostać zatrudnioną przy projekcie wartym 300 mln zł. Wystarczy być żoną posła Krzysztofa Sobolewskiego i już się jest dyrektorem w jednej ze spółek Orlenu oraz zasiada się w zarządzie kolejnych dwóch spółek tegoż Orlenu. No i co? Kto mi powie, że rodzina dla polityków PiS nie jest najważniejsza?
2. Komu grant z Ministerstwa Kultury? Na pewno nie dla Festiwalu Malta w Poznaniu, Teatru 21, tworzonym przez osoby z autyzmem i zespołem Downa. Na pewno nie dla Fundacji Krystyny Jandy. Szczęśliwym beneficjentem jest za to stowarzyszenie Muza Dei, które organizuje religijne koncerty i w ramach którego działa Teatr Klasyki Polskiej Quo Vadis, gdzie reżyseruje mąż posłanki Dominiki Chorosińskiej-Figurskiej. Zgaduj zgadula, według jakiego klucza Gliński te granty przyznał?
3. Komisja Rady Europy do spraw wyboru sędziów Europejskiego Trybunału Praw Człowieka odrzuciła wszystkich, poleconych przez PiS, kandydatów na sędziego Trybunału. Komisja nie doceniła Elżbiety Karskiej, żony europosła PiS, Aleksandra Stępkowskiego, założyciela Ordo Iuris, czy Agnieszki Szklannej, ekspertkę Rady Europy.
4. Reakcja pisowskiego Rzecznika Praw Dziecka na chamski, przekraczający wszelkie normy, wpis Krystyny Pawłowicz, piętnujący rodziców dziecka transpłciowego, wywołał szok! Co zrobił? Ano zalajkował ten wpis! Dzisiaj się tłumaczy, że był to tylko błąd techniczny, że to nie on…. Taki z niego obrońca praw dzieci…
5. Banaś, kiedyś nazywany przez prezesa „kryształowym” człowiekiem, a dzisiaj znienawidzony, postanowił przeprowadzić kontrolę Polskiej Fundacji Narodowej. Niestety, nic z tego nie wyszło, bo Fundacja poszła w zaparte i odmówiła dostępu do swej dokumentacji. W tej sytuacji NIK złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez zarząd PFN, które polega na utrudnianiu przeprowadzenia tejże kontroli. Od razu zapala mi się w głowie czerwona lampka i nasuwa pytanie, dlaczego Fundacja tak się boi kontroli?
6. Uczniowie w Łodzi, Tarnowie, Krakowie, w Końskich, Lublinie Kraśniku i innych miastach Polski są piętnowani przez dyrektorów swoich szkół za udział w Strajku Kobiet czy też propagowanie znaku błyskawicy. Grozi im się punktami ujemnymi, zawieszeniem w prawach ucznia czy nawet wydaleniem ze szkoły. To wszystko ponoć w celu zapewnienia neutralności szkoły. Serio? Według mnie to jednak łamanie jednego z artykułów Konstytucji i Konwencji ONZ mówiących o wolności i prawie dziecka do wyrażania swoich poglądów.
7. I na koniec coś miłego. Z poznańskiego oddziału Telewizji Reżimowej odeszło kilku młodych dziennikarzy. Wprawdzie nie mówi się głośno o przyczynach, choć jak głoszą ploteczki, młodzi mieli już dosyć „jedynej słusznej linii” swojej stacji, więc powiedzieli grzecznie – Pa-pa….