Jacek Fedorowicz o szczepionkach i nowym tropie prokuratury

Trzydzieści osób chciało, żeby wkuto im Astrę Zenecę, na szczęście znalazła się pracownica, która podjęła za nich, dla ich dobra, jedynie słuszną decyzję, że nie będą zaszczepieni tym świństwem, wywodzącym się z niewłaściwej linii komórkowej, niezgodnej z linią partii i rządu, władzy świeckiej i duchowej

Jacek Fedorowicz: – Mam nadzieję, że klauzula sumienia będzie teraz stosowana śmielej i szerzej, szczególnie, że podobno szykuje się nowe oświadczenie Episkopatu, tym razem w sprawie aspiryny.



O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »