W polskiej świadomości Białoruś prawie nie istnieje. Ile dat z historii tego kraju znamy? Jak wyobrażamy sobie jego historię, opowieść Białorusinów o własnej przeszłości, kulturze? – pyta Kazimierz Wóycicki
– Światłana Cichanoǔska jest w tej chwili na Litwie. Niektórzy zaczęli ją oskarżać o zdradę. To absolutnie nieludzkie. Ta dzielna kobieta, która nie jest i nie deklarowała, że chce być politykiem, zrobiła coś fantastycznego. Ona niczego nie zdradziła, ona coś stworzyła, należy się jej szacunek. I ci, którzy chcą komentować wydarzenia na Białorusi w kategoriach zdrady Cichanoǔskiej, jakiejś polityki partyjnej, nic z tamtej sytuacji nie rozumieją – opowiada Wóycicki o białoruskim ruchu narodowotwórczym. – Jest pilna potrzeba, żeby się interesować Białorusią, przede wszystkim tym, co dzieje się teraz. Ale również tym, co było w przeszłości. Jestem przekonany, że ten proces narodotwórczy będzie tam trwał dalej – dodaje.
O autorze
Kazimierz Wóycicki
Historyk i dziennikarz (BBC, Życie Warszawy), wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, zajmuje się stosunkami polsko-niemieckimi i polsko-ukraińskimi.