Społeczne protesty: relacje, zapowiedzi, oceny

Protesty od wewnątrz - to ważne, by ich uczestnicy, osoby organizujące, znające "kuchnię", wyzwania i zagrożenia, miały szansę mówić własnym głosem.

Buduj z nami media

O demokrację trzeba dziś walczyć nie tylko na ulicach. Ważny jest obywatelski głos i opinia publiczna. Którą słyszą i z którą muszą się liczyć politycy. Nie tylko rządzący - również ci, którzy w opozycji pretendują do miana naszych przedstawicieli. "Dorosła polityka" lub polityka "zawodowa" to często PR, pustosłowie lub zwykłe kłamstwa. Media są niezbędnym składnikiem obywatelskiego społeczeństwa. Bez nich nasze wysiłki są często daremne. Jeśli chcesz wspierać demokratyczny projekt w Polsce, masz szansę zrobić to również tu.
Wesprzyj nas

Społeczne protesty: relacje, zapowiedzi, oceny

Blokada Sądu Najwyższego. Obywatele RP w obronie sędziego Tulei

Sędzie Igor Tuleya, sfotografowany w zbliżeniu w czarnej maseczce na twarzy. Na nosie ma okulary, przed sobą mikrofony dziennikarzy

W środę 21 kwietnia Obywatele RP planują blokadę Sądu Najwyższego. To akcja w obronie sędziego Igora Tulei. Tego dnia funkcjonująca wbrew wyrokowi TSUE i nie mająca oparcia w Konstytucji RP „Izba Dyscyplinarna SN” ma rozpatrzeć wniosek o zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie sędziego do prokuratury

Wcześniej ta sama „Izba” próbowała bezprawnie i nieskutecznie pozbawić Igora Tuleyę  immunitetu sędziowskiego, a cała sprawa jest polityczną zemstą za orzeczenie sędziego w sprawie posiedzenia w Sali Kolumnowej.

Przypomnijmy: 18 grudnia 2017 r. Igor Tuleya, sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie, rozpoznawał zażalenie posłów opozycji na umorzenie przez prokuratora postępowania ws. przeniesienia w grudniu 2016 r. obrad Sejmu do Sali Kolumnowej. Decyzję przeniesienia obrad podjął marszałek Sejmu, ponieważ mównica była okupowana przez opozycję (protestowała przeciw wykluczeniu z obrad posła Michała Szczerby). W Sali Kolumnowej przegłosowano wtedy m.in. budżet państwa.

Sędzia Igor Tuleya rozpatrując sprawę zarządził jawność posiedzenia, a prokurator się temu nie sprzeciwił. Uchylił też decyzję o umorzeniu śledztwa i zwrócił sprawę prokuraturze. W uzasadnieniu decyzji ujawnił szczegóły rozbieżnych zeznań posłów PiS w tej sprawie. Zawiadomił też prokuraturę o złożeniu przez nich fałszywych zeznań.

Prokuratora śledztwo ponownie umorzyła. Odmówiła także wszczęcia postępowania ws. fałszywych zeznań posłów. Teraz chce zarzucić sędziemu Igorowi Tulei nadużycie uprawnień i działanie na szkodę interesu społecznego. Jednak aby postawić sędziemu zarzuty trzeba było najpierw uchylić mu immunitet. Zrobiła to w listopadzie 2020 r. „Izba Dyscyplinarna SN”. Izba, której unijny Trybunał Sprawiedliwości zakazał zajmowania się jakimikolwiek sprawami dyscyplinarnymi sędziów.


Sędzia Tuleya nie uznał tej decyzji i odmawia stawienia się w prokuraturze na przesłuchanie. Prokuratura Krajowa wysłała więc do SN wniosek o zgodę na przymusowe doprowadzenie sędziego na przesłuchanie. Niewykluczone, że z policją, kajdankami i środkami przymusu bezpośredniego. A wszystko to wobec niezawisłego sędziego!

– Izba Dyscyplinarna nie jest sądem. Sędzia Igor Tuleya nie uznając jej orzeczeń broni godności wymiaru sprawiedliwości – uważają Obywatele RP i solidaryzując się z nim, a jednocześnie protestując przeciwko zamachowi na niezawisłość sędziowską, planują zablokować w środę wejścia do budynku Sądu Najwyższego. Blokadę rozpoczną o godzinie 8.

Obywatele RP: – Wszystkich sędziów Sądu Najwyższego, Sądu Apelacyjnego oraz pracowników sądów przepraszamy za niedogodności i prosimy o zrozumienie. Jeśli na jednego sędziego można nałożyć kajdanki z powodu jego orzekania, to samo może spotkać każdego z Was.

– Dołożymy wszelkich starań, aby przebierańcy w tzw. „Izbie Dyscyplinarnej” nie mogli obradować w tym dniu. Udało się to kiedyś w neo-KRS, uda się w Sądzie Najwyższym – oświadczają ORP.

fot. Katarzyna Pierzchała


O autorze

Poprzednio o protestach

Rozumiesz coś z tego?

Porównaj dane z Google Trends - częstość wyszukiwania haseł "Aborcja", "Kościół", "Religia" i "Dieta". Różnice między kościołem i religią są zrozumiałe, ale dla osób uczestniczących w protestach kobiet protestów ten wykres jest kolejną "chwilą prawdy".

Bojkot Orlenu?

Byłby zasłużony, to jasne. Zwłaszcza po przejęciu przez Orlen niezależnych dotąd mediów. Wraz z nimi Orlen kupił bazę danych czytelników i użytkowników mediów. Prezent dla PiS i propagandy z wykorzystaniem możliwości Internetu. Tyle, że bojkot konsumencki rzadko bywa skuteczny na świecie - w Polsce nigdy. Wystarczyłoby jednak, gdyby co 10 z 10 milionów wyborców opozycji zechciał co miesiąc przekazać równowartość litra benzyny, a stworzylibyśmy fundusz, który odwróciłby szanse w naszej walce. Jedna taka wpłata w roku - bylibyśmy w innej rzeczywistości.
Wesprzyj nas