Społeczne protesty: relacje, zapowiedzi, oceny

Protesty od wewnątrz - to ważne, by ich uczestnicy, osoby organizujące, znające "kuchnię", wyzwania i zagrożenia, miały szansę mówić własnym głosem.

Buduj z nami media

O demokrację trzeba dziś walczyć nie tylko na ulicach. Ważny jest obywatelski głos i opinia publiczna. Którą słyszą i z którą muszą się liczyć politycy. Nie tylko rządzący - również ci, którzy w opozycji pretendują do miana naszych przedstawicieli. "Dorosła polityka" lub polityka "zawodowa" to często PR, pustosłowie lub zwykłe kłamstwa. Media są niezbędnym składnikiem obywatelskiego społeczeństwa. Bez nich nasze wysiłki są często daremne. Jeśli chcesz wspierać demokratyczny projekt w Polsce, masz szansę zrobić to również tu.
Wesprzyj nas

Społeczne protesty: relacje, zapowiedzi, oceny

Dość krycia odpowiedzialnych za katastrofę na Odrze! Podpisz petycję Greenpeace

Mija już prawie rok jak Odra doświadczyła jednej z największych katastrof ekologicznych. Dziś rzeka w wielu miejscach jest bardziej zasolona niż Bałtyk! Tymczasem Sejm pracuje nad ustawą, które nie ma nic wspólnego z ochroną przyrody, a stara się kryć odpowiedzialnych za katastrofę

Przez ostatnie miesiące działacze Greenpeace regularnie jeździli wraz z naukowcami w miejsca na Odrze dotknięte katastrofą. Pobierali próbki wody z rzeki i jej dopływów, a także z miejsc zrzutów ścieków kopalnianych. Wyniki badań są przerażające: w wielu miejscach Odra jest bardziej zasolona niż Bałtyk! – Zasolone wody tworzą idealne warunki do życia glonom, których toksyny doprowadziły do masowej śmierci ryb – podkreśla Greenpeace.

Greenpeace: – Po wielu miesiącach od tej tragedii nic się nie zmieniło. Kopalnie dalej spuszczają solankę do rzeki. Dlatego dziś wraz z prawnikami z Fundacji Frank Bold żądamy od Wód Polskich unieważnienia pozwoleń na zrzut trujących ścieków do dopływów Odry i Wisły. Taki zakaz jest niezbędny by życie w wodach – w których zginęło, według szacunków badaczy nawet 65% organizmów – mogło się odrodzić.

W czasie gdy Odra nadal jest zatruwana i wymiera w niej życie, Sejm obraduje nad ustawą o jej rewitalizacji. – Ta ustawa nie ma nic wspólnego z prawdziwą ochroną przyrody, a stara się kryć odpowiedzialnych za katastrofę. Obecna wersja ustawy nadaje się do kosza – podkreśla Greenpeace. Apeluje, by wezwać posłów i posłanki do jej odrzucenia i przygotowania nowej ustawy, która realnie pomoże Odrze i uchroni ją przed kolejnymi katastrofami.

PODPISZ apel do posłów i posłanek, by nie pozwolili na dalsze niszczenie Odry

Problem polega na tym, że:

  • ustawa ignoruje działania konieczne do podjęcia przez spółki górnicze.
  • rząd usiłuje przykryć odpowiedzialność spółek górniczych za tragiczny stan Odry oraz pomija rozwiązania, które mogłyby zmniejszyć wpływ kopalń węgla kamiennego na stan rzeki.
  • proponowane działania nie będą podlegać konsultacji społecznej i ocenie eksperckiej oraz nie będą transparentne, co stwarza zagrożenie dokonania tego w sposób szkodliwy.
  • rząd zignorował w dużej mierze rekomendacje swoich własnych raportów dotyczących katastrofy.
  • ustawa zakłada kosztowne i niebezpieczne środowiskowo dalsze betonowanie Odry, co oznaczać będzie dalszą destrukcję jej ekosystemów.

Greenpeace: – Podczas gdy Europa podejmuje działania mające na celu przywrócenie rzekom dzikości, nasz rząd chce z niej zrobić betonową rynnę ściekową. Zamiast zwiększać poziom naturalnej retencji poprzez odtwarzanie ekosystemów, przyczyni się do dalszej jej niszczenia.

PODPISZ APEL Chrońmy Odrę

fot. Greenpeace

O autorze

Poprzednio o protestach

Rozumiesz coś z tego?

Porównaj dane z Google Trends - częstość wyszukiwania haseł "Aborcja", "Kościół", "Religia" i "Dieta". Różnice między kościołem i religią są zrozumiałe, ale dla osób uczestniczących w protestach kobiet protestów ten wykres jest kolejną "chwilą prawdy".

Bojkot Orlenu?

Byłby zasłużony, to jasne. Zwłaszcza po przejęciu przez Orlen niezależnych dotąd mediów. Wraz z nimi Orlen kupił bazę danych czytelników i użytkowników mediów. Prezent dla PiS i propagandy z wykorzystaniem możliwości Internetu. Tyle, że bojkot konsumencki rzadko bywa skuteczny na świecie - w Polsce nigdy. Wystarczyłoby jednak, gdyby co 10 z 10 milionów wyborców opozycji zechciał co miesiąc przekazać równowartość litra benzyny, a stworzylibyśmy fundusz, który odwróciłby szanse w naszej walce. Jedna taka wpłata w roku - bylibyśmy w innej rzeczywistości.
Wesprzyj nas