Siostra rezydenta w domu Jacka Fedorowicza wyjeżdża do Brukseli. – Unia tyle nam ostatnio nabruździła, że człowiek nie wie za co się złapać – mówi. – Ten ich Trybunał Sprawiedliwości po ostatnich kompromitujących, bezprawnych wyrokach, trzeba natychmiast zreformować, zapełnić właściwymi ludźmi, chętnie wypożyczymy mgr Przyłębską. Najpilniejsze jednak jest, żeby odblokować fundusz odbudowy, żeby zaczęli wreszcie płacić – podkreśla
Posłuchajcie, jak chce Unię do tego zmusić:
Problem jest oczywiście bardzo szeroki i na wiele sposobów złożony. Tu jednak chodzi o ujęcie
Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.
Obywatele RP zadają fundamentalne pytania, bo polskie państwo trzeba przemyśleć na nowo, a wiarygodną politykę rozpoczyna wizja
