Obywatele RP zadają fundamentalne pytania, bo polskie państwo trzeba przemyśleć na nowo, a wiarygodną politykę rozpoczyna wizja kształtująca się w dialogu ludzi, którym polityka ma służyć
Pytają: – Ile może być wart partyjny program? Odpowiada Kuba Wygnański.
***
Polityka zredukowana do kontraktu prowadzi do tego, że ludzie domagają się zawsze więcej. PiS poszedł właśnie w kierunku takiego modelu – „mój głos jest czymś, co możecie kupić”
Zradykalizował pogląd, że mój głos jest czymś, co możecie kupić, bo jak ja mówię, to ja to na pewno dowiozę. W tej chwili jest znacznie trudniej.
To giełda, w której politykę wygrywają ci, którzy mówią ludziom rzeczy, które chcą usłyszeć, a nie te, które powinni usłyszeć.
Nam poza momentem konstytucyjnym, potrzebny jest moment churchillowski. – Obiecuję wam krew, pot i łzy.
Trzeba sobie powiedzieć – łatwo to już było. To pokolenie będzie pierwszym, które będzie miało gorzej. W związku z tym czekałbym na przywódców lub na procesy tak wiarygodne, że ludzie mówią – „Na to się umówiliśmy” a nie że „Ty mi to obiecałeś”.
Nie ma takiego przywódcy. Potrzebujemy kogoś, kto będzie wiarygodnym „notariuszem” umowy, którą zawieramy ze sobą.
W wielu dziedzinach jest tak, że to nie jest sprawa z rządem. W końcu przecież możemy się zwyczajnie umówić, że nie palimy oponami. Nie zawsze potrzebny jest do tego rząd.
To są rzeczy, na które my się musimy umówić. I muszą to być umowy trwałe a nawet wielopokoleniowe – vide „solidarność międzypokoleniowa”. To stare domniemanie, że nasze dzieci zapłacą za naszą opiekę – nie miejmy złudzeń. Dawniej trzymał ich system podatkowy.
Przed nami jest bardzo dużo rzeczy. Musimy się nauczyć gramatyki zawierania umów, której stroną wcale nie jest rząd.
- Kuba Wygnański – socjolog, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego, stypendysta Uniwersytetu Yale. Działacz opozycji demokratycznej w latach 80. Uczestnik rozmów Okrągłego Stołu. Badacz społeczeństwa obywatelskiego, wolontariatu i filantropii w Polsce. Założyciel i obecnie prezes zarządu Pracowni Badań i Innowacji Społecznych STOCZNIA. Współtwórca Funduszu Obywatelskiego