Upadek Zachodu zapowiadano już od dawna, np. Oswald Spengler w latach 20. ubiegłego wieku. I ten Zachód upadał, upadał i upaść nie mógł – mówi Kazimierz Wóycicki w kolejnym odcinku cyklu „Trochę ze Wschodu, trochę z Zachodu”
Wóycicki: – Później zapowiadano upadek Zachodu, bo przyszedł komunizm. I też upaść miał Zachód, a komunizm miał zwyciężyć. Stało się odwrotnie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wóycicki do Hołowni: Demokracja to wielość przekonań, której towarzyszy wzajemny szacunek
Bo Zachód to demokracja i wolność, a takie ustroje działają bardzo powoli, ale skutecznie. Zachód jest silniejszy niż myślimy. A my, w Polsce rozumiejąc, że jesteśmy częścią Zachodu, tego Zachodu powinniśmy się trzymać.
Kazimierz Wóycicki pokazuje polskie sprawy z perspektywy naszego miejsca na mapie – pomiędzy politycznym Wschodem i Zachodem.
O autorze
Kazimierz Wóycicki
Historyk i dziennikarz (BBC, Życie Warszawy), wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, zajmuje się stosunkami polsko-niemieckimi i polsko-ukraińskimi.