– Jest bardzo wiele sygnałów, które świadczą o tym, że ruchy antyszczepionkowów, wbrew temu, co deklarują, nie są spontaniczne, nie są oddolne. One są w dziwny sposób zorganizowane i wspierane przez jakieś zorganizowane instytucje, najprawdopodobniej rządowe i najprawdopodobniej spoza wschodniej granicy Unii Europejskiej – mówi Piotr Niemczyk w najnowszym Krótkim Kursie Szpiegowania.
Ciekawe wnioski można wyciągnąć z raportów na temat aktywności antyszczepionkowców. Chodzi przede wszystkim o obecność ich kampanii informacyjnych w internecie. Okazuje się, że ponad sto milionów ludzi na świecie uczestniczy w dyskusji na temat szczepionek. Znakomita większość z nich propaguje treści kompletnie niezgodne z wiedzą medyczną. Początkowo konta na Facebooku, które rozsiewały treści antyszczepionkowe były łatwo identyfikowalne. Gdy zaczęto je blokować, zaczęły się zachowywać jak wyszkolony oficer wywiadu – potrafią umiejętnie ukrywać swoją tożsamość. Teraz nie tak łatwo je zidentyfikować. Treści antyszczepionkowe rozprzestrzeniają się również przez sieć trolli oraz płatne systemy związane z marketingiem internetowym.
Piotr Niemczyk mówi też o tym, w jaki sposób rosyjskie źródła siały dezinformację na temat koronawirusa w Europie Środkowej.
