Żądamy natychmiastowego wpuszczenia do strefy objętej stanem wyjątkowym organizacji humanitarnych i pomocowych, pomocy medycznej i prawnej. Żądamy bezzwłocznej pomocy wszystkim osobom, w tym dzieciom, których zdrowie, a także życie są zagrożone – piszą organizatorzy akcji „Matki na granicę. Miejsce dzieci nie jest w lesie!” i zapowiadają, że w sobotę 23 października staną wzdłuż granicy, by pokojowo sprzeciwić się torturowaniu uchodźców i uchodźczyń
Miejsca protestu na razie nie podają. Do publicznej wiadomości podane zostanie ono przed protestem.
Wydarzenia ogłosiło Stowarzyszenie Dolnośląski Kongres Kobiet, Instytut Przeciwdziałania Wykluczeniom i kilkunastu użytkowników, którzy na Facebooku napisali:
Mamy dość bezsilności. Nie chcemy i nie możemy przyzwalać dłużej na okrucieństwo i tortury, nieludzkie traktowanie i odzieranie z godności migrantów, uchodźców na terenie przygranicznym Polski i Białorusi. Nie możemy być bierne, kiedy w zimnych, mokrych, ciemnych lasach na terytorium Polski tygodniami przebywają dzieci – bez jedzenia, picia, dostępu do schronienia.
Stanowczo sprzeciwiamy się przetrzymywaniu kogokolwiek w lesie, przepychaniu ludzi przez granicę polsko-białoruską, haniebnemu traktowaniu drugiego człowieka.
Żądamy natychmiastowego wpuszczenia do strefy objętej stanem wyjątkowym organizacji humanitarnych i pomocowych, pomocy medycznej i prawnej. Żądamy bezzwłocznej pomocy wszystkim osobom, w tym dzieciom, których zdrowie, a także życie są zagrożone.
Jako matki i nie-matki, ojcowie, nie-ojcowie, kobiety, mężczyźni, osoby, bierzemy sprawy w swoje ręce. Nie możemy dłużej milczeć, robimy protest.
23 października staniemy wzdłuż granicy i pokojowo sprzeciwimy się torturowaniu migrantów, migrantek, uchodźców, uchodźczyń. Miejsca przygraniczne podamy z wyprzedzeniem, przed protestem.
Naszej akcji towarzyszy zbiórka rzeczowa, z którą niezwłocznie startujemy. Przedmioty prosimy dostarczać do Infopunktu Barbara przy ulicy Świdnickiej 8B we Wrocławiu w godzinach: pon.-pt. 8:00 – 20:00, sob. 8:00 – 20:00. W razie potrzeby, by dostarczyć przedmioty w inne miejsce, prosimy o kontakt.
Pilnie potrzebne są:
– bielizna,
– dobre, ciepłe buty trekkingowe, kalosze z wyjmowaną, ocieplaną wkładką,
– dobrej jakości, ciepłe ubrania sportowe – nieprzemakalne, odporne na temperaturę, wiatr,
– bielizna termoaktywna,
– zimowe kurtki,
– termosy,
– power banki,
– śpiwory górskie na ekstremalne temperatury,
– używane, działające smartfony,
– batony energetyczne,
– ogrzewacze do rąk.
Wszystkie rzeczy trafią do migrantów i uchodźców, którzy przebywają w przygranicznych lasach.