Kiedy w Trybunale Konstytucyjnym trwała we wtorek rozprawa w sprawie Rzecznika Praw Obywatelskich, przed budynkiem TK manifestowali m.in. Obywatele RP. – Trwa niszczenie ostatniej niezależnej instytucji systemowej ochrony praw człowieka w Polsce w toku. Nie pozwólmy, by umierała w ciszy – mówią
Artykuł 80 Konstytucji RP głosi, że „każdy ma prawo wystąpienia, na zasadach określonych w ustawie, do Rzecznika Praw Obywatelskich z wnioskiem o pomoc w ochronie swoich wolności lub praw naruszonych przez organy władzy publicznej”. Właśnie w obronie RPO Obywatele RP stanęli przed TK.
Dzisiaj bowiem odbyła się tam druga rozprawa dotyczącą pełnienia obowiązków przez Rzecznika Praw Obywatelskich po upływie pięcioletniej kadencji (do momentu, kiedy stanowisko zostanie objęte przez nowego RPO).
Wniosek w tej sprawie złożyli we wrześniu posłowie PiS. Chcą, by Trybunał stwierdził, czy artykuł 3 ustęp 6 ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich jest zgodny z konstytucją. Według tego przepisu dotychczasowy RPO może pełnić obowiązki po upływie kadencji do czasu wybrania następcy. Z kolei konstytucja mówi o pięcioletniej kadencji RPO.
Kadencja Adama Bodnara upłynęła 9 września 2020 roku. W ostatnich miesiącach parlament trzykrotnie próbował wybrać jego następcę.
W rozprawie orzeka Julia Przyłębska – przewodnicząca, Stanisław Piotrowicz – sprawozdawca, Justyn Piskorski, Bartłomiej Sochański i Wojciech Sych.