Polacy mówią o Rosjanach, że to jest naród „duszo-szczipatielny”. Czyli bardziej uczuciowy, emocjonalny. Mówi się też, że Polaków już mało przejmują afery rządzących, że mało przemawiają do nich emocje. Okazuje się jednak, że istnieje obszar, w którym łatwo jest wyprowadzić Polaków z równowagi i przemówić do „szczipatielnej” duszy. Tym obszarem są uczucia religijne
Jak kruche są te uczucia — pokazuje dzisiejszy akt oskarżenia prokuratury wobec trzech osób dotyczący rozlepiania w 2019 r. wokół kościoła w Płocku nalepek z wizerunkiem Matki Boskiej w tęczowej aureoli. Trzem aktywistkom — których znam i szanuję — przedstawiono zarzuty z art. 196. Kodeksu karnego, czyli obrazy uczuć religijnych.
Na Ukrainie, Białorusi, w krajach bałtyckich, czy nawet w muzułmańskim Uzbekistanie z Azerbejdżanem, żaden kodeks, tym bardziej karny, nie wspomina o „uczuciach religijnych”. Na całym wschodzie Europy za obrazę uczuć religijnych kary są tylko w Polsce, Turcji i Rosji (choć w tej ostatniej do 2013 r. to było „tylko” wykroczenie).
PRZECZYTAJ TAKŻE: Setki zatrzymanych na Białorusi. Czy dojdzie do rozlewu krwi? Komentarze i prognozy
Nie ma nawet przybliżonej definicji, czym są „uczucia religijne”, więc tym bardziej absurdalnym jest pojęcie ich zniewagi, a absurdem do kwadratu są prokuratorskie dywagacje na ich temat. Ten, kto wprowadził art. 196 w Kodeksie Karnym RP, doprowadził do głębokiej dyskredytacji chrześcijaństwa w Polsce.
Chrześcijaństwo w ciągu 2 tysięcy lat wypracowało dość spójny kodeks etyczny, który nie potrzebuje kodeksu karnego. Przepraszam, ale w mojej definicji nic bardziej nie obraża uczuć religijnych niż „auta od bezdomnego”, luksusowe biznesy w posiadłości Kościoła, bezkarny biskup Janiak, czy jego milczący koledzy.
Uczucia chrześcijańskie to miłość i miłosierdzie, a nie żądza zemsty. Postępowanie za słowa, które nie zawierają gróźb ani podżegania do przemocy, jest nie tylko niesprawiedliwe, ale i nieludzkie. Tym samym mechanizmem ścigano pierwszych chrześcijan w Imperium Rzymskim — czy nie będzie bluźnierstwem, jeśli powiem, że spadkobierczyniami ich etosu w dzisiejszej Polsce są trzy aktywistki od tęczowej Maryi, a nie zadzierzysty tłum z różańcem w pięści?
PRZECZYTAJ TAKŻE: Notatki prof. Marcina Króla. Kościół w Polsce
Postępowania karne na podstawie artykułu 196 KK przedstawiają chrześcijaństwo jako agresywny i mściwy kult. Groteskowa jest też rzekoma ochrona chrześcijan przez urzędników państwowych, których poglądy, wyrażenia i zachowania są nierzadko sprzeczne z nauką Chrystusa.
Myśląc w ten sposób, postępowania w kierunku obrazy uczuć religijnych należałoby wszcząć wobec dzieł Voltaire’a, Byrona, Baudelaire’a, Bułhakowa czy Haszka. Nie wobec samych pisarzy — to się już przedawniło — a wobec tysięcy nauczycieli czy wydawców, którzy nadal bezczelnie rozpowszechniają to bluźnierstwo.
Może, prokuratura nie wie, ale od czasów Oświecenia cała literatura światowa albo wcale nie pisze o Bogu, albo pisze to, czego nie ma w nauce Kościoła. O ile w pierwszym przypadku literatura światowa staje się — z punktu widzenia art. 196 KK — bezużyteczna; o tyle w drugim zachodzą znamiona czynu zabronionego.
Miejmy nadzieję, że prokuratorzy rozpoczną postępowania nie tylko wobec Elżbiety Podleśnej, ale także w sprawie w/w w tekście.
1 thought on “Obraza uczuć religijnych w kk robi z chrześcijaństwa małostkowy i mściwy kult”
1. Wystarczy wejść do jednego z wielkich sanktuariów i samemu zobaczyć.
2. Neuroobrazowanie mózgu jednoznacznie wykazały, że ludzie mają uczucia religijne.
3. Należy uczucia religijne szanować.
Ideolodzy – rzemieślnicy słów złudnych, matacze, zwodziciele i oszuści, widzący opacznie, twórcy pozorów, grand, happeningów i fotomontaży, piewcy i obrońcy głupoty … (luźne odniesienie do słów Kazimierza Łyszczyńskiego , za które został ścięty i spalony), hetmani i oficerowie wojsk szczujni w wojnie hybrydowej na polskiej ziemi, mam z wami na pieńku, (https://pl.wikipedia.org/wi…/Kazimierz_%C5%81yszczy%C5%84ski)
Warto ideologom patrzyć im na ręce i tym którzy mentalnie pozostali w XVII wieku, i tym wspólczesnym, czerwonym, czarnym i kolorowym. Oni nie potrafią być uczciwi.
Prowokacja z „cipomaryjkami” poruszyła wielu. Wtedy zaproponowałem, jak uszanować ludzi, którzy mają inne poglądy religijne lub światopoglądowe, zamiast jątrzyć: https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=2955317457876152&id=100011221928442&substory_index=3