W niedzielę 5 stycznia premier Węgier Viktor Orbán został źle przyjęty w Pradze, gdy brał udział w otwarciu wyremontowanego gmachu Praskiej Opery Państwowej. Zgromadzeni przed operą protestujący gwizdali i krzyczeli „hańba”, gdy wysiadał z samochodu
Jak podają lidovky.cz, Orbán został zaproszony na otwarcie opery przez premiera Czech Andreja Babiša. Inni zaproszeni liderzy sąsiednich krajów, wśród nich Angela Merkel, Peter Pellegrini i Mateusz Morawiecki, odmówili uczestnictwa.
Przyjęcie Orbána w Pradze ma zapewne związek z sytuacją kultury na Węgrzech. Finansowanie instytucji kulturalnych, w tym teatrów, będzie od teraz na Węgrzech ściśle scentralizowane (ustawa z dnia 16 grudnia 2019 roku). O przyznaniu środków decyduje Narodowa Rada Kultury, która wyznacza też dyrektorów teatrów. Ustawa w tej sprawie została przyjęta 16 grudnia 2019 roku wbrew licznym protestom (petycję podpisało ponad 55 tysięcy osób, zorganizowano też protesty uliczne).
Źródło: cz.cityspy.network oraz www.trtworld.com .
fot. flickr.com
O autorze
Magdalena Pecul-Kudelska
Chemiczka, profesor nauk ścisłych i przyrodniczych, profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Działaczka społeczna, członkini ruchu Obywatele RP.