Prasówka tygodniówka, czyli przegląd wydarzeń Tamary Olszewskiej (13-19 czerwca 2022)

Morawiecki punktuje Ziobrę. Będą uczyć studentów zarządzania parafią. Resort Sasina szuka firm, które pomogą w odbudowie Ukrainy. Morawiecki ostrzega, kiedy Polska może utracić suwerenność. Kaczyński przyznaje, że działania rządu nakręcają inflację – Tamara Olszewska podsumowuje wydarzenia ostatniego tygodnia

1. To  nie żart na prima aprilis! Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach otwiera nowy kierunek studiów podyplomowych. Trzymajcie się mocno! To „zarządzanie parafią”. Za chwilę będziemy mieć na uczelniach takie kierunki jak „projektowanie mody kościelnej”, „wykorzystanie mnemotechnik do wyłudzania kasy od wiernych”, czy „dziewice konsekrowane przyszłością narodu”…

2. I znowu kłótnia w obozie władzy. Główni „bohaterowie” to oczywiście Morawiecki i Ziobro, który nagle ogłosił, że nie miał pojęcia, jakie warunki Polska musi spełnić, by otrzymać kasę z KPO i oczywiście on jest na nie. Morawiecki natomiast zapewnia, że Rada Ministrów, w tym Ziobro, zagłosowała za przyjęciem tychże kamieni milowych. No i kto tu buja?

3. Szydło, Brudziński i Rafalska nie trawią UE, co nie przeszkadza im brać kasy. W trakcie swego europosłowania Szydło zaoszczędziła ok. 535 tys. zł plus kupiła dwa samochody: Audi A6 (450 tys. zł) oraz Audi Q3 (130 tys. zł). Brudziński za zarobioną kasę kupił ziemię, gdzie chce postawić domki letniskowe, a Rafalska dołożyła sobie do konta 1,25 mln zł. Jak widać, unijny „pieniądz nie śmierdzi”.

4. Wojna w Ukrainie trwa w najlepsze, a już rozpoczął się wyścig o zainstalowanie tam firm, które odbudują kraj, co oczywiście łączy się z kasą. Osobą odpowiedzialną za tę odbudowę jest u nas pan Sasin, który nie próżnuje i już przygotował odpowiednie formularze dla firm, które wspomogą braci Ukraińców. Ech, biedna ta Ukraina! Jak już Sasin się bierze za pomoc, to wiadomo, że skończy się to katastrofą.

5. Morawiecki ostrzega: jeśli wybory parlamentarne wygra opozycja, to będzie to koniec suwerenności Polski. „To scenariusz ogromnie niepokojący i zły dla Polski, niedobry dla Polski”. I co, naród da się nabrać? Zobaczymy za rok.

6. Arcybiskup Jędraszewski przemówił w katedrze wawelskiej i usłyszeliśmy, że Lech Kaczyński był najwspanialszym prezydentem III Rzeczpospolitej i równy królom. Jednak nie podał, którym królom. Może chodzi tu o Ludwika Węgierskiego, Jana Olbrachta, Henryka Walezego czy tych z Sasów? Tak mi się wydaje, bo odniesienia pana Lecha do np. Bolesława Chrobrego czy Kazimiera Wielkiego to byłoby wielkie nadużycie

7.  Prezes na chwilę się zapomniał i powiedział kilka słów prawdy. Przyznał, że PiS przyłożył łapę do nakręcenia inflacji. Przyznał, że przygotowane programy osłonowe przyczyniają się do wzrostu tego niekorzystnego dla Polaków zjawiska.

8. Zaangażowanie Polskiej Instytucji Kościelnej w politykę kosztuje nas, podatników, coraz więcej. Jak się okazuje, w 2021 roku Fundusz Kościelny załapał się na 193,6 mln zł, choć w założeniach miało to być tylko (!) 156 mln zł. Decyzję o wypłaceniu ponad 36 mln zł podjęło Ministerstwo Finansów Funduszy i Polityki Regionalnej, bo trzeba było dorzucić coś tam, by sfinansować zobowiązania powstałe wobec ZUS z tytułu opłacania składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne osób duchownych. Za lojalność panów w sukienkach trzeba płacić. Oj, trzeba!

O autorze

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »