Tarcia w relacjach polsko-ukraińskich * Afera wizowa – MSZ odpowiada Komisji Europejskiej * Episkopat opublikował vademecum jak powinni głosować katolicy * Kaczyński w Szczecinie. Nie wpuszczono obserwatorów OBWE * Polska znowu w unijnej czołówce inflacji * Kaczyński chce budować kolejny mur – Tamara Olszewska podsumowuje wydarzenia ubiegłego tygodnia
1. PiS już nie kocha Ukrainy, z czego bardzo cieszy się Rosja. Duda wyskakuje nagle z tonącą Ukrainą, która chwyta się, czego tylko się da, a Morawiecki głosi wstrzymanie wysyłki broni, przestrzega, że jeśli władze ukraińskie „będą eskalować konflikt, to będziemy dokładać kolejne produkty do zakazu wywozu na terytorium Polski” i nie życzy sobie, by Zełenski nas obrażał. Świat jednak nie jest głupi, nabrać się nie da. Krytykują nas z każdej strony, USA żądają wyjaśnień, a wysokiej rangi urzędnik europejski ds. obronności mówi, „To wszystko wyborcze bla bla bla… rolnicy to elektorat PiS” i fakt, tu jest pies pogrzebany. To ukłon w stronę tych z antyukraińską fobią, to czarowanie rolników, którzy może zapomną, jak byli zrobieni w konia. Chrzanić Ukrainę, bo liczy się tylko zwycięstwo, władza!
2. O aferze wizowej i naszej w niej roli rozpisują się media na całym świecie. Wprawdzie PiS na prawo i lewo przekonuje, że „W Polsce nie ma problemu nielegalnej migracji (…) Jest za to w Europie Zachodniej, gdzie płoną samochody, gdzie dochodzi do kradzieży, burd i awantur” i jednocześnie przyjmuje uchwałę, w której sprzeciwia się nielegalnej imigracji, ale nie udaje mu się zamieść tematu pod dywan. Wyjaśnień zażądała KE, a w odpowiedzi rząd poszedł w zaparte i próbował przekonać, że to informacje nieprawdziwe i wyolbrzymione. Nie ma co, umoczył się na maksa i nikogo, nawet własnych wyborców, nie przekona, że to kłamstwo. Tym razem fakty górą.
3. Biskupi z jednej strony odżegnują się od aktywności wyborczej i agitacji na rzecz Zjednoczonej Prawicy, z drugiej jednak nie potrafią zamknąć buzi na kłódkę i właśnie zaprezentowali vademecum wyborcze katolika, a w nim siedem „nienegocjowalnych wartości”, w tym prawo do życia od poczęcia do śmierci, ochrona praw rodziny opartej na „monogamicznym małżeństwie osób przeciwnej płci”, sprzeciwie wobec budowania świata „tak, jakby Boga nie było” i „ekonomii, która zabija”. Jak to nie jest agitacja na rzecz prezesa i jego kumpli, to ja jestem święta…
4. Kaczyński spotykając się z ludem bardzo dba o to, by na spotkaniu nie pojawił się nikt poza jego fanatykami. W Szczecinie nie wpuścił na swoją konwencję obserwatorów polskich wyborów z Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
5. Rząd z radością ogłasza, że inflacja spada, że inne kraje unijne mogą nam tylko pozazdrościć. Okazuje się, że to znowu tylko pic na wodę i kłamstwo dużego kalibru. Fakt, inflacja w sierpniu wyniosła 9,5%, ale to i tak czwarty, najgorszy wynik w Europie.
6. Kaczyńskiemu marzy się wzmocnienie zapory na granicy z Białorusią i budowa kolejnego muru. Tym razem na granicy z obwodem królewieckim. Wcale nie będę zaskoczona, gdy facet wpadnie na pomysł, by murem odgrodzić się od wroga Polski na Zachodzie czyli Niemiec, potem, jak już skonfliktuje się z Ukrainą, również tutaj jakieś zasieki postawi. Potem może przyjść czas na Czechy i Słowację, bo nasze relacje z tymi państwami też do najlepszych już nie należą. I tak Polska murem otoczona z każdej stron będzie …
7. Od maja Ministerstwo Zdrowia zapewnia bezpłatne szczepienia HPV dla 12- i 13-latków. Niby fajnie, ale pojawił się problem. MZ zwróciło się o pomoc w rozpropagowaniu akcji szczepień do MEN, ale Czarnek ma wątpliwości, bo przecież „wirus, który wywołuje raka szyjki macicy, jest przenoszony m.in. drogą płciową. Dlatego szczepionkę trzeba przyjąć przed rozpoczęciem życia płciowego. Ideologiczni przeciwnicy zarzucają, że to może zachęcać do seksu”. Bez komentarza.
8. I na koniec cymesik! Z inicjatywy Barbary Nowak, kuratorki z Krakowa, powstaje organizacja katolickich nauczycieli. Organizacja, której jednym z celów jest zadbanie „o przekaz wartości cywilizacji chrześcijańskiej uczniom w polskiej szkole”. Jak widać, program produkcji Homo PiSsus i katofanatyków idzie na całego. Kiedyś wieszczyłam, że klauzula sumienia i nachalny katolicyzm zagości w polskich szkołach.