Prasówka tygodniówka, czyli przegląd wydarzeń Tamary Olszewskiej (2 -8 maja 2022)

Debata w PE o praworządności w Polsce. Ponoć Ziobro szykuje się do samodzielnego startu w wyborach. Marek Suski komentuje wzrost rat kredytów. Nie będzie sejmowej komisji do spraw Pegasusa. Baltic Pipe ruszy jesienią, ale nie wiadomo, kiedy popłynie nim gaz – Tamara Olszewska podsumowuje wydarzenia ubiegłego tygodnia

1. Parlament Europejski za nic miał nasze święto Konstytucji 3. Maja i tego właśnie dnia wziął na tapetę stan polskiej praworządności. Niejaki Brudziński nie zdzierżył! Uznał wręcz, że to rodzaj jakiegoś spisku, by zepsuć nam, dumnym Polakom, obchody tak ważnego święta. Swoje dorzuciła Szydło, pisząc, że „to kolejny poziom obłudy i hańby niektórych europosłów. Po co to robicie, szczególnie gdy u polskich granic trwa wojna? (…)”, a według Przyłębskiej, debata na ten temat właśnie 3 maja, to nic innego jak paskudny atak na Polskie Państwo i brak szacunku. Oj, wredna ta Unia, wredna…

2. Ponoć Ziobro czuje się na tyle silny, by w kolejnych wyborach parlamentarnych wystartować samodzielnie. A ja mam od razu przed oczami sondaż sprzed roku, w którym Solidarna Polska mogłaby liczyć na 1,04% poparcia i wątpię, by coś się w tej kwestii diametralnie zmieniło. Ech Ziobro, megalomania i wybujała fantazja to jednak za mało.

3. Kazimierz Kujda jest przykładem na to, że można było być tajnym współpracownikiem Służb Bezpieczeństwa, ale nadal pozostaje się człowiekiem prezesa i ten go skrzywdzić nie pozwoli. Facet rozwija skrzydełka kariery i nie dość, że jest szefem rady nadzorczej Polskiej Spółki Gazownictwa, to został właśnie zatrudniony przez minister klimatu w roli eksperta. Jak widać, na TW „Ryszarda” nie ma bata. On jest dobry, bo swój.

4. Czarne chmury gromadzą się nad kredytobiorcami, dla których spłata rat kredytów staje się tragedią. Elżbieta Rafalska, europosłanka PiS i była szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej, radzi im, by zachowali spokój, bo „trzeba ten bardzo trudny czas przeczekać”, a Suski przypomina, że „jak się zaciąga kredyty, to się je spłaca. Nie ma to jak takie wsparcie! Kredytobiorcy czują się zapewne lepiej po takich słowach.

5. Jeszcze nie tak dawno opozycja parlamentarna walczyła o powołanie komisji do zbadania nielegalnej inwigilacji. Jednym z wnioskodawców był Paweł Kukiz, ale już mu przeszło. Teraz facet odcina się od powołania komisji, bo priorytetem dla niego jest teraz wojna w Ukrainie, więc wszelkie inne sprawy powinny być odłożone na bok. Cały Kukiz…

6. Jak głosi plotka, najbliższy tydzień ma zadecydować o przyszłości Zjednoczonej Prawicy. Jeśli się koalicja nie dogada, to możliwe są przedterminowe wybory. Z jednej strony byłoby super, ale z drugiej… to jak samobój dla tych, którzy przejęliby władzę. Odgruzować to, co rozwalił prezes i jego ludzie, teraz, gdy szaleje inflacja, gospodarka ledwo dycha i wojna jest za wschodnią granicą, to będzie jak droga przez mękę i niezwykle trudne zadanie. I już sama nie wiem, jeśli przyjdzie co do czego, czy cieszyć się z klęski prezesa, czy współczuć nowej władzy…

7. Rząd już z dumą ogłasza wielki sukces, czyli Baltic Pipe, który ruszy jesienią i zapewni nam bezpieczeństwo energetyczne. Szkoda tylko, że nie wspomina o tym, iż wciąż nie są dopięte kontrakty pod ten projekt, a norweskie złoża gazu mają ograniczone możliwości wydobywcze. Tak więc wciąż nie wiadomo skąd weźmie się gaz, który nim popłynie, ile gazu jest już zakontraktowane, a także, czy są zapewnione przepustowości dla tej inwestycji. Oby nie stało się tak jak z Nord Stream 2 czy gazociągiem Jamalskim, które dzisiaj stoją puste.

O autorze

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »