Kaczyński zakopał się w jakiejś gawrze. Czarnek odwiedza szkołę, choć nauka jest online. Górniak ekspertem od koronawirusa – Tamara Olszewska podsumowuje wydarzenia z ubiegłego tygodnia
1. JarosławKaczyński, jako szef Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych, zakopał się w jakiejś gawrze. Co ciekawe, nikt nie wie, czym się ten komitet z tym szefem zajmują, bo za cholerę nie można się tego dowiedzieć. Wychodzi na to, że działania tegoż organu objęte są wielką tajemnicą państwową.
2. Czy ktoś mi wytłumaczy, po jaką cholerę Czarnek wybrał się w odwiedziny do szkoły wOżarowie? Przecież szkoły są puste, nauka jest online, więc z kim ten facet w tej szkole chciał się spotkać? Jak już pojechał, to dyrekcja ściągnęła dzieciaki do szkoły, co by nie było, że nie ma kto witać ministra. Przygotowała kwiatki, żarełko i Czarnek może już odkreślić w swym terminarzu dobrze wykonaną robótkę.
3. Polsat znalazł sobie eksperta od koronawirusa! Widzowie pewnie przeżyli szok, gdy ich oczom ukazała się… Edyta Górniak. To ta, co przed wirusem nie pęka, udaje, że go nie ma i planuje ucieczkę w nieznane, gdy tylko okaże się, że ktoś będzie chciał ją zmusić do zaszczepienia się. Górniak w takim, niby poważnym programie Romanowskiego?
4. Są kraje, które planują obniżyć podatki, by dać obywatelom oddech po pandemii. U nas musi być po naszemu, czyli…wydoić naród na maksa, bo ktoś musi podźwignąć tę upadłą gospodarkę. Rząd tego sam nie zrobi, bo rozpuścił kasę, więc… w prezencie noworocznym szykuje nam co najmniej 10 podatków, niektóre zupełnie nowe, inne to podwyżki tych, które już są. I jeszcze, żeby było śmieszniej, próbuje nam wmówić, że to dla naszego dobra.
5. Zgodnie z nowelizacją nie opublikowanej do tej pory nowej ustawy związanej z pandemią, na dodatek do pracy w wysokości 100% wynagrodzenia może liczyć tylko ten pracownik Służby Zdrowia, którego powołał na pierwszą linię frontu wojewoda. A co z tymi, których nie powołał? Niech zasuwają, padają na twarz i umierają, to już nie problem tego rządu i ich wojewodów.
6. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że zatrudnianie księży w szpitalach todziałanie nieprawne. Jak tłumaczą dyrektorzy, to niby jest zgodne z Konkordatem i Ustawą o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, bo jak ktoś jest bardzo chory i chce pogadać z księdzem, lub się wyspowiadać, to szpital musi mu to zapewnić. A przecież wystarczyłoby, gdyby księża wpadali w razie potrzeby do szpitala i załatwiali, co trzeba, bez obciążania finansowego szpitali, które już i tak ledwo ciągną.
7. Ofiaro przemocy! Nie łudź się! Nie licz na kasę z Funduszu Sprawiedliwości pana Ziobry. Ta forsa idzie na ważniejsze dla ministra sprawy, jak chociażby na Stowarzyszenia, które tworzą „ziobrolubne” portale informacyjne. Trzeba dodać do tego jeszcze dofinansowanie dla Rydzyka i innych tworów, wspieranych przez Zjednoczoną Prawicę. Wyraźnie widać, że dla ofiar przestępstw nie pozostaje już nic.