Prawica coraz mniej zjednoczona. Banery na kościelnym ogrodzeniu w Katowicach. Wybory korespondencyjne pod lupą NIK. Lux Veritas Rydzyka znowu dorwała się do rządowej kasy… – Tamara Olszewska podsumowuje wydarzenia z ubiegłego tygodnia
1. Dla mnie to hit minionego tygodnia. Misjonarze oblaci z Katowic nieco zaszaleli i zawiesili na ogrodzeniu swojego kościoła bannery z napisem „Nim corona cię nawiedzi, idź do spowiedzi”. Dla mnie przekaz jest jasny: zostaw kasę na tacy, bo jak padniesz przez koronawirusa, to i tak już ci się ona do niczego nie przyda. Podobnie zinterpretowali to i inni, więc braciszkowie usunęli dyskusyjny banner.
2. Wybory korespondencyjne, które chciał rząd przeprowadzić w maju, znalazły się pod lupą NIK. Pierwsze wnioski już są znane. Brakuje umów, które były niezbędne, by w ogóle ruszyć z przygotowaniem tych wyborów. Umów, które powinny być podpisane przez wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina i szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego. Panowie wywalili w błoto kilkadziesiąt milionów złotych na krzywy ryj. Pewnie nie wpadło im do głowy, że wkurzony Banaś nie odpuści i sprawa wyjdzie na jaw.
3. Senatorzy PiS postawili się prezesowi i nie chcą poprzeć jego „piątki dla zwierząt”. Pisze więc Kaczyński do nich listy z pogróżkami, grozi wywaleniem z partii, ale oni idą w zaparte.
4. Lux Veritas Rydzyka znowu dorwała się do rządowej kasy. Dostała od MON 96 tys. zł na organizację czterech pokazów filmu dokumentalnego o rotmistrzu Witoldzie Pileckim. Tyle kosztowało wynajęcie sali na uczelni Rydzyka, produkcja plakatów, ulotek i broszur, catering, historyk i reasercher pracujący przy projekcie, asystent merytoryczny oraz produkcja filmu, który przecież powstał o wiele wcześniej, ale o tym sza….
5. Wszyscy pamiętamy słyną aferę podsłuchową w Sowie, która załatwiła PO, ale może nie wszyscy wiedzą, że nagrano wówczas rozmowy i pana Morawieckiego, ówczesnego przyjaciela tejże partii. Pogadał sobie dzisiejszy premier z kolegami i złożył propozycje udzielenia korzyści majątkowej w zamian za coś tam. Morawiecki jednak ma szczęście, bo dzisiaj jest chroniony, więc śledztwo w tej sprawie zostało umorzone.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rady dla Pana Jarosława
6. Robert Malicki, pełniący obowiązki prokuratora okręgowego w Lublinie, przesłał pismo do swoich prokuratorów, w którym poinformował, że biblioteka prokuratury wzbogaciła się o książkę europosła Jurgiela pt. „Dlaczego w stadninach koni arabskich potrzebna była dobra zmiana?”. No cóż, prokuratorzy zapewne o niczym innym nie marzyli, jak właśnie o tej książce, tak przydatnej w ich pracy. Teraz czekają tylko na wprowadzenie obowiązku jej przeczytania
7. Kaja Godek zorganizowała przed TK spotkanie różańcowe. Wzięła w nim udział garstka fanatyków, którzy modlili się o to, by TK odebrał polskim kobietom prawo do aborcji. Jak myślicie, Matka Boska ich wesprze i zaćmi umysły tych, którzy 22 października mają zbadać zgodność przesłanki embriopatologicznej z ustawą zasadniczą i stwierdzić niekonstytucyjność obowiązującego przepisu?
8. Polska i Węgry mają już dosyć czepiania się Unii Europejskiej, że u nas coś nie tak z praworządnością i chce od tego uzależnić kasę, jaką mamy dostać. Powstanie więc… polsko-węgierski instytut do badania praworządności w państwach Wspólnoty Europejskiej. A co! Już my im pokażemy, że u nich gorzej z tym niż u nas.