Prasówka tygodniówka, czyli przegląd wydarzeń Tamary Olszewskiej (30 sierpnia – 5 września 2021)

WIADOMOŚCI

Protest uczniów podczas wizyty Czarnka w Olsztynie, ważą się losy pieniędzy unijnych na tworzenie gospodarki neutralnej klimatycznie, rząd wymyślił sposób na blokady dróg, a Morawiecki twierdzi, że nikt nie będzie nas pouczał, co to jest demokracja – Tamara Olszewska podsumowuje wydarzenia ubiegłego tygodnia

1. Dostaniemy kasę na odbudowę po pandemii, czy nie dostaniemy? To jest pytanie, które spędza sen z oczu m. in. samorządom, bo bez tych pieniędzy leżymy i kwiczymy, ale… Morawiecki nie zamierza iść na jakiekolwiek kompromisy, bo przecież nas nie trzeba pouczać, czym jest praworządność i demokracja. Czy facet nie rozumie, że UE bez nas da radę, a my bez niej nie?

2. Abp Marek Jędraszewski znowu poleciał. Tym razem na mszy z okazji 41. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych bąkał o wolności religii oraz wyznania, o ateizacji (o zgrozo!) i żeby „Polska była Polską i żeby Polska była polska”. Nie łapię, po co się wysila, gdy wszyscy wiedzą, co mu naprawdę siedzi w głowie. Wiadomo, że nie o Polskę tu chodzi, ale o to, by dojna krowa była jak najdłużej dojną krową.

3. Ważą się losy pieniędzy unijnych, przeznaczonych na tworzenie gospodarki neutralnej klimatycznie. Śląsk liczy na 2 mld, ale pewnie się przeliczy. Dlaczego? Ano dlatego, że teraz, gdy świat odchodzi od kopalń, my planujemy zbudować kolejną w Mysłowicach. Rząd już nawet przyznał koncesję na ten cel.

4. Szczęka mi opadła, gdy usłyszałam wypowiedź wiceministra Patkowskiego. Odniósł się on do inflacji, która rośnie. Według ministra to świadczy o dynamicznym wzroście gospodarczym.

5. Za nami rocznica wybuchu II Wojny Światowej, którą obóz władzy tak pięknie połączył ze swoją współczesnością. O tym, co wygadywał Morawiecki i Błaszczak, to nie wspomnę, bo to koszmar, ale słowa Ziobry to już kuriozum. W tę, tak tragiczną dla nas, rocznicę musimy pamiętać o wymordowaniu 6 mln obywateli, rozkradzionym mieniu, utracie terytorium i reparacjach, które nam się należą jak psu zupa, a ci wredni Niemcy nie chcą z nami o tym rozmawiać. Panie Ziobro, czy naprawdę każda okazja jest dobra, by uskuteczniać tę swoją politykę?

6. No i mamy kolejny projekt ustawy, w którą rząd wciska zapisy skierowane ewidentnie przeciwko opozycji obywatelskiej. W ramach walki z piractwem drogowym, umieszczono w nim punkt, który mówi o wysokich, odstraszających karach m.in. za blokowanie dróg czy tamowanie ruchu. Minimalna kara to 3500 zł.

7. Czarnek pojechał do Olsztyna, by odwiedzić katolickie przedszkole, katolicką szkołę podstawową i katolickie liceum, a tam czekała na niego grupa uczniów z zaklejonymi ustami i hasłami: „Nie damy się uciszyć”, „Istniejemy”, „Nie będziemy milczeć”. Młodzież przyniosła ze sobą czerwone ekierki, które były nawiązaniem do akcji Wolna Szkoła. Czarnek przekazał kuratorowi, by natychmiast sprawdził, dlaczego młodzi ludzie nie są w szkole i w ogóle, co się w ich szkołach wyczynia. Jedno jest pewne. Czarnek dzieciakom nie daruje.

O autorze

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »