Radni Aleksandrowa Łódzkiego odcinają policjantów od kasy. Oficer ABW wjechał w Strajk Kobiet, ukarana została prokurator, która się sprawą zajęła, minister Czarek walczy w szkołach z gender, członkowie KRS zdalnie dorabiają – Tamara Olszewska podsumowuje wydarzenia z ubiegłego tygodnia
1. Dla mnie newsem numer jeden jest Trybunał Stanu. A konkretnie zapędy Zjednoczonej Prawicy, by tak go przenicować, by w razie, gdy władza pójdzie się bujać, pozostać bezkarnym. Już się za to wzięli. Pod szczytnym hasłem „usprawnienie działania sądu dla polityków, który od upadku PRL w praktyce nie działa” szykują sobie zabezpieczenie na przyszłość.
2. Radni Aleksandrowa Łódzkiego nieźle się wkurzyli, patrząc, co wyprawia policja na manifestacjach i protestach. Podjęli decyzję, że w ramach sprzeciwu wobec takich działań, odcinają swoich policjantów od kasy. Te 70 tys. zł, które do tej pory szły dla stróżów prawa, teraz dostaną strażacy.
3. Jeden z kuratorów oświaty, Krzysztof Marek Nowacki ostro zareagował na wieść, że szkoły chcą wywieszać flagę unijną na znak protestu przeciwko zapowiadanemu zawetowaniu budżetu unijnego. Nowacki nazwał tę akcję polityczną i uznał, że szkoła to nie miejsce na tego typu agitację. Dziwne, że nie przeszkadzają mu kręcący się po szkole nacjonaliści, a flaga UE mu przeszkadza.
4. To już standard w dzisiejszej Polsce. Oficer ABW więc wjechał samochodem w Strajk Kobiet. Okazuje się, że włos mu z głowy nie spadnie, za to pani prokurator, która chciała go ukarać za ten czyn, ma teraz problem. Odebrano jej śledztwo, dokumenty zniknęły, a ona sama ma postępowanie służbowe.
5. Zbigniew Ziobro ma kolejny pomysł, który poprowadzi nas w stronę państwa policyjnego. Mówiąc najkrócej, chce ocenzurować Internet. Niby to w trosce o dobra osobiste, ale wszyscy wiemy świetnie, przeciwko komu będzie to skierowane.
6. Mówienie o gender w szkołach, to nic innego jak demoralizacja uczniów. Tak twierdzi minister Czarnek i zapowiada zdecydowaną walkę w obronie niewinnych duszyczek. Trwają już prace nad projektem, który „przywróci normalność”.
7. Członkowie nowej KRS od czasu, gdy pracują zdalnie, starają się jak najczęściej zwoływać posiedzenia poszczególnych komisji. Częściej niż wtedy, gdy pracowali stacjonarnie. Skąd ten pęd do takiej aktywności zawodowej? Sprawa prosta. Kasa, a konkretnie przysługujące diety i to niezależnie od tego, ile godzin przepracowali i jakie są rezultaty. Rekordzistą jest Maciej Nawacki, który dzięki temu wzbogacił się o ponad 22 tys. zł.
