Sędziowie w stanie spoczynku: Trybunał Konstytucyjny praktycznie został zlikwidowany

22 sędziów Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku wydało wczoraj oświadczenie, w którym stwierdzają, że działania obecnej władzy doprowadziły do praktycznej niemożności wykonywania zadań przez TK

Sędziowie podają przykład procedowanej obecnie sprawy rzekomego sporu kompetencyjnego między Sądem Najwyższym a Sejmem i prezydentem. W składzie Trybunału, który ma wydać orzeczenie w tej sprawie, znajdują się Krystyna Pawłowicz i Stanisław Piotrowicz, którzy „brali aktywny udział w pracach legislacyjnych nad ustawą  o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw. Przepisy tej ustawy zajmują centralne miejsce w argumentacji wniosku o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego.”

Sędziowie przypominają, że ustawa o postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym wyraźnie mówi, że sędzia TK musi być wyłączony z udziału w rozpoznawaniu sprawy, jeżeli „uczestniczył w wydaniu aktu normatywnego, orzeczenia, decyzji administracyjnej lub innego rozstrzygnięcia, o których mowa wust.1 pkt 1 i 2, i może wywołać to wątpliwości co do jego bezstronności”.

Udział Pawłowicz i Piotrowicza w składzie orzekającym Trybunału Konstytucyjnego „jest ostentacyjnym naruszeniem powołanych przepisów” – piszą w oświadczeniu sędziowie.

Oświadczenie sędziów Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku z dnia 10 lutego 2020 r.

Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku stwierdzają z ubolewaniem, że działania organów władzy ustawodawczej i wykonawczej od 2015 r. oraz kierownictwa Trybunału Konstytucyjnego od 2017 r. doprowadziły do głębokiego upadku znaczenia i prestiżu tego organu konstytucyjnego, a także  do praktycznej niemożności wykonywania przez niego zadań i kompetencji przewidzianych w Konstytucji. Słuszne jest, niestety, wyrażane powszechnie przekonanie, że Trybunał Konstytucyjny praktycznie został zlikwidowany.

Do długiej listy przykładów naruszania prawa dotyczącego organizacji i funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego należy dodać ostatni, drastyczny przypadek procedowanej obecnie sprawy rzekomego, sztucznie wykreowanego, sporu kompetencyjnego między Sądem Najwyższym  a Sejmem i Prezydentem RP.  W pełnym składzie Trybunału, który ma wydać orzeczenie w tej sprawie,  znajduje się dwoje niedawno wybranych sędziów, którzy brali aktywny udział w pracach legislacyjnych nad ustawą  o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw. Przepisy tej ustawy zajmują centralne miejsce w argumentacji wniosku o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego.

Tak więc:

  • Stanisław Piotrowicz przewodniczył Komisji  Sprawiedliwości Sejmu 28 listopada 2017 r. i  6 grudnia 2017 r., a także kilkakrotnie wypowiadał się merytorycznie o projektowanej ustawie. W czasie II czytania projektu na posiedzeniu plenarnym Sejmu 6 grudnia 2017 r. wygłosił długie przemówienie popierające projekt.
  • Krystyna Pawłowicz, która jest sędzią sprawozdawcą w sprawie przed Trybunałem, kilkakrotnie zabierała głos podczas posiedzenia Komisji  Sprawiedliwości Sejmu  28 listopada 2017 r.

Zarówno Krystyna Pawłowicz, jak i Stanisław Piotrowicz, głosowali 8 grudnia 2017 r. w III czytaniu za przyjęciem w całości projektu ustawy w brzmieniu z druku nr 2070, wraz z przyjętymi poprawkami, a zatem ustawy, którą obecnie mają oceniać jako sędziowie TK,.

Należy przypomnieć, że stosownie do art. 39 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym:

Art. 39 ust. 2. Sędzia Trybunału podlega również wyłączeniu z udziału w rozpoznawaniu sprawy, jeżeli:

 1) uczestniczył w wydaniu aktu normatywnego, orzeczenia, decyzji administracyjnej lub innego rozstrzygnięcia, o których mowa wust.1 pkt 1 i 2, i może wywołać to wątpliwości co do jego bezstronności; /…/W przypadku, o którym mowa w ust. 2, sędziego Trybunału wyłącza się z udziału w rozpoznawaniu sprawy, jeżeli podmiot składający wniosek o wyłączenie uprawdopodobni istnienie okoliczności mogących wywołać wątpliwości co do jego bezstronności.

3) W przypadku, o którym mowa w ust. 2, sędziego Trybunału wyłącza się z udziału w rozpoznawaniu sprawy, jeżeli podmiot składający wniosek o wyłączenie uprawdopodobni istnienie okoliczności mogących wywołać wątpliwości co do jego bezstronności.

Udział dwóch wymienionych osób w składzie orzekającym Trybunału Konstytucyjnego, w tym zwłaszcza w roli sędziego sprawozdawcy, jest ostentacyjnym naruszeniem powołanych przepisów, także w świetle dotychczasowego orzecznictwa Trybunału (por. zwłaszcza postanowienie Trybunału z 17 lipca 2003 r., K 13/02).

Stanisław Biernat
Teresa Dębowska-Romanowska
Lech Garlicki
Mirosław Granat
Wojciech Hermeliński
Adam Jamróz
Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska
Wojciech Łączkowski
Ewa Łętowska
Marek Mazurkiewicz
Andrzej Mączyński
Małgorzata Pyziak-Szafnicka
Ferdynand Rymarz
Marek Safjan
Jerzy Stępień
Piotr Tuleja
Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz
Mirosław Wyrzykowski
Bohdan Zdziennicki
Andrzej Zoll
Marek Zubik

Za: konstytucyjny.pl

fot. Flickr

O autorze

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »