Sekielscy, Trzaskowski i Strajk Przedsiębiorców – trzy miary kryzysu

Co robić, by zmienić rzeczywistość — nakręcić głośny film na ważny temat, kandydować w wyborach, czy może wyjść na ulicę i protestować, albo po prostu rozrabiać? Każdy pomysł wydaje się dobry, ale konkretne realizacje budzą poważne zastrzeżenia

Miniony weekend przyniósł ważne wydarzenia. Bracia Sekielscy pokazali swój najnowszy film. Małgorzata Kidawa-Błońska zrezygnowała z kandydowania na prezydenta, a w barwach PO wystartował mówiący o determinacji i pachnący świeżym PR-em Rafał Trzaskowski. Na ulice wylegają z flagami Strajku Przedsiębiorców buntujący się ludzie. Wszystko to daje obraz coraz bardziej rozchwianej władzy PiS, ale nie jest to obraz optymistyczny.

W Studio Obywatele.News Paweł Kasprzak rozmawia z Andrzejem Woszczyńskim, uczestnikiem Strajku Przedsiębiorców, Jackiem Wiśniewskim, szefem KOD Mazowsze, Wojciechem Kinasiewiczem z Obywateli RP i mecenasem Michałem Magdziakiem.


O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »