Prezes zjada radio
I zjedli Kubę z kopytami. Zjadł go nasz polski „Łukaszenka”, wielki i nienasycony Monster PiS,…
I zjedli Kubę z kopytami. Zjadł go nasz polski „Łukaszenka”, wielki i nienasycony Monster PiS,…
W połowie maja – maj miesiącem książki, zdrowia psychicznego lub zakochanych – jedni patrzyli ze…
Od 2015 roku, kiedy to PiS wygrał wybory, mamy do czynienia ze zjawiskiem, które początkowo nas…