András Dezső ujawnił przekłamania antyemigranckiej kampanii na Węgrzech. Znowu grozi mu proces sądowy
Jedną z prominentnych postaci kampanii wyborczej na Węgrzech w 2018 roku, mocno opartej o wątki ksenofobiczne i antyemigranckie, była niejaka Natalie Contessa af Sandeberg, obywatelka szwedzka pochodzenia węgierskiego. W marcu 2018 roku udzieliła ona dramatycznego wywiadu państwowej telewizji M1, przedstawiając Szwecję jako kraj pełen zniszczeń i ukrywanej przez rząd przemocy spowodowanej przez migrantów, a siebie jako uciekinierkę z tego piekła do bezpiecznych Węgier.
Dziennikarz śledczy András Dezső, obecnie publikujący w największym węgierskim niezależnym portalu index.hu, zdecydował się sprawdzić podawane przez nią fakty. Na podstawie publicznie dostępnych informacji odkrył, że kobieta została siedmiokrotnie skazana przez szwedzkie sądy, między innymi za pomówienia, nękanie i nadużycie zaufania publicznego, a podawane przez nią informacje na temat jej życia w Szwecji nie zgadzają się z dokumentami (np. codzienne straszliwe przeżycia w metrze w Sztokholmie były mało prawdopodobne w obliczu tego, że mieszkała w Båstad, w odległości ponad 500 km od stolicy).
Od tego czasu András Dezső nękany jest pozwami sądowymi. Został ukarany naganą za naruszenie dóbr osobistych w wyroku nakazowym, następnie sąd oddalił oskarżenie (uznając, że nie zaistniała szkoda społeczna), obecnie – po uchyleniu oddalenia na wniosek prokuratury – znowu grozi mu proces.
