Polska jest jednym z państw o najbardziej restrykcyjnym prawie aborcyjnym w Europie. Nie pozwala kobietom decydować o własnym ciele i życiu, a jednocześnie kryminalizuje osoby, które wyręczają rząd w zapewnieniu tej formy podstawowej opieki zdrowotnej – pisze Amnesty International apelując o podpisanie petycji w sprawie dostępu do aborcji w Polsce
– Tymczasem zgodnie ze standardami międzynarodowymi aborcja jest przede wszystkim świadczeniem medycznym. Jest też prawem człowieka! Dostęp do legalnej aborcji powinien przysługiwać wszystkim, którzy jej potrzebują – podkreśla AI.
Amnesty International: – Polska musi respektować prawa kobiet! Ograniczanie dostępu do aborcji nie spowoduje, że ich nie będzie. Aborcje są codziennością zarówno w krajach, które je ograniczają, jak i tych, które je zapewniają. W Polsce w 2020 roku zarejestrowano zaledwie około 1000 aborcji wykonanych na podstawie trzech przesłanek dozwolonych przez ustawę. Organizacje wspierające w aborcjach informują jednak, że aborcji w Polsce są dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy.
AI podkreśla, że ograniczanie dostępu do aborcji nie zmniejsza ich liczby, a tylko powoduje, że mogą być mniej bezpieczne. Kobiety na własną rękę szukają pomocy i nie zawsze trafiają na wykwalifikowany personel lub wiarygodne organizacje. Ryzykują zdrowiem, a nawet życiem. – Można tego uniknąć zapewniając dostęp do bezpiecznej aborcji – wskazuje AI i powołując się na obowiązujące standardy międzynarodowe zwraca się do ministra zdrowia o zagwarantowanie realnej możliwości korzystania ze świadczenia medycznego jakim jest aborcja.
– Żądamy zakończenia dyskryminujących i niebezpiecznych dla zdrowia i życia praktyk wobec osób potrzebujących aborcji – pisze Amnesty International. Apeluje o podpisanie petycji do ministra zdrowia w tej sprawie.
Petycję można podpisać TUTAJ
*
Zdjęcie: Demonstracja pod hasłem „Ani jednej więcej”, po wiadomościach o śmierci Izabeli, kobiety, której nie udzielono pomocy, mimo ciąży zagrażającej życiu. Warszawa, 6 listopada 2022. Copyright: Grzegorz Żukowski, fot. amnesty.org.pl